To największy "gruz" na świecie? Auta w tak fatalnym stanie nie widzieliśmy nigdy wcześniej

Dbanie o dobry stan techniczny samochodu to moralny obowiązek każdego kierowcy. Nie wszyscy jednak mają tego świadomość, czego najlepszym przykładem jest pewien samochód, który został sfotografowany w Stanach Zjednoczonych. Trzeba to powiedzieć jasno – patrząc na ten „wehikuł” włos jeży się na głowie.

To największy „gruz” na świecie? Auta w tak fatalnym stanie nie widzieliśmy nigdy wcześniej
Podaj dalej

Ten dziwaczny Dodge Grand Caravan została zauważony w Stanach Zjednoczonych. Autor zdjęcia udostępnił je na portalu Reddit i opisał samochód jako niebezpieczny w prowadzeniu. Naszym zdaniem jest to spore niedomówienie, bowiem ten pojazd nigdy nie powinien zostać dopuszczony w takim stanie do ruchu.

Pierwsze co przykuwa wzrok, to bagażnik dachowy, na którym znajduje się masa śmieci – w tym nawet puzon. Kolejna rzecz na którą należy zwrócić uwagę to to, że auto jest po pożarze. Świadczyć mogą o tym stopione tylne drzwi, pokryte ogromną ilością sadzy. Ogólnie ten samochód wygląda tak, jak gdyby zmierzał wprost na plan jakiegoś filmu o tematyce postapokaliptycznej. Z resztą – oceńcie sami.

Przeczytaj również