Sprzedasz Rolls-Royce’a – nie kupisz już kolejnego
Torsten Müller-Ötvös niedawno rozmawiał z przedstawicielami mediów podczas premiery pierwszego w historii elektrycznego Rolls-Royce’a w Kalifornii i ujawnił, że ci, którzy chcą kupić Spectre, muszą najpierw ustawić się w bardzo długiej kolejce, a następnie cierpliwie czekać na swoje zamówienie. Jeśli jednak klienci zdecydują się następnie odsprzedać samochód po zawyżonej cenie, to nigdy nie kupią już kolejnego auta bezpośrednio od Rolls-Royce’a.
„Mogę powiedzieć, że naprawdę sprawdzamy jakie osoby chcą kupić Spectre, upewniamy się też co później chcą z nim zrobić. Najpierw musimy zakwalifikować cię jako wiarygodnego klienta, dopiero później możesz ustawić się w kolejce. Jeśli natomiast taka osoba sprzeda samochód, natychmiast trafi na czarną listę i już nigdy nie będzie miała szansy na ponowne nabycie jakiegokolwiek Rolls-Royc’a. – powiedział Müller-Ötvös.
Rolls-Royce ma rozpocząć dostawy Spectre w czwartym kwartale 2023 roku. Cieszy się on ogromną popularnością, a prezes marki powiedział, że może zajść potrzeba zwiększenia produkcji. Spośród tych, którzy zamówili Spectre, około 40% to nowi nabywcy marki.
Pomimo groźby umieszczenia właścicieli na czarnej liście, odnoszący ogromne sukcesy brytyjski dealer samochodowy Tom Hartley powiedział Car Dealer Magazine, że już umówił się na zakup dwóch Spectre od właścicieli, każdy z premią w wysokości 50 000 funtów (260 000 zł).
„Pieniądze przemawiają, a producenci nigdy nie powstrzymają odnoszących sukcesy przedsiębiorców, biznesmenów i arystokratów przed sprzedażą swoich samochodów” – powiedział Hartley. „Zgodziłem się już na zakup dwóch Spectre od klientów. Nie sądzę, aby producenci samochodów mogli mówić swoim klientom, którzy wydali na auto blisko pół miliona funtów, co mogą z nim zrobić, a czego nie – to nie w porządku. Okoliczności ludzi się zmieniają, mogą mieć prawdziwy powód do sprzedaży, taki jak problemy finansowe”. – dodał biznesmen.
źródło: carscoops