Radośnie jechał sobie z 1,5 promila we krwi i bez uprawnień. Policjantom powiedział, że wiezie ziomków na piwko

O tym, że wsiadanie za kierownicę po spożyciu alkoholu to największa głupota jaką można zrobić powinien wiedzieć każdy. Niestety bardzo często wielu kierowców decyduje się na jazdę w stanie nietrzeźwości, przez co policjanci w całym kraju mają ręce pełne roboty. Ten przypadek dobitnie pokazuje, że jazda pod wpływem wiąże się z bardzo poważnymi konsekwencjami.

Radośnie jechał sobie z 1,5 promila we krwi i bez uprawnień. Policjantom powiedział, że wiezie ziomków na piwko
Podaj dalej

– Dzielnicowi z Lipska zatrzymali nietrzeźwego kierowcę audi. Jak się okazało, 23-latek miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Tłumaczył policjantom, że wiezie znajomych „na piwo”. Okazało się, że posiada również sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Za te przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności. – podaje podlaska policja.

Dzielnicowi z Lipska na Pustej zatrzymali do kontroli audi. Za jego kierownicą siedział nietrzeźwy 23-latek. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że posiada również zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Mieszkaniec gminy Lipsk tłumaczył policjantom, że wsiadł za kierownicę, ponieważ wiezie znajomych na piwo. Okazało się, że pasażer, kolega kierowcy był trzeźwy i również prawo jazdy. To właśnie on mógł pojechać w dalszą drogę. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości będąc już prawomocnie skazanym za takie przestępstwo, grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

fot. pixabay

Co grozi w Polsce za jazdę po alkoholu

Nie trzeba nikomu przypominać, że po spożyciu alkoholu nie da się utrzymać optymalnej sprawności psychofizycznej. Co więcej, kierowcy często podejmują najgorszą, ekstremalnie nieodpowiedzialną decyzję, jaką jest oczywiście prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości. Na szczęście teraz wszyscy ci, którzy za nic mieli przepisy (kary były po prostu zbyt niskie w porównaniu do popełnianego przestępstwa), zastanowią się kilka razy, zanim usiądą za kółko po pijaku.

Po użyciu:

Zatem, jeżeli stężenie we krwi kierowcy przekracza 0,2 promila, ale jest zarazem niższe niż 0,5 promila, to oznacza, że kierowca znajduje się w stanie po użyciu alkoholu i popełnia wykroczenie określone w art. 87 § 1 k.w. Co za to grozi? Cóż w ogólnym skrócie – bardzo wysoka kara. W takim przypadku możemy zostać ukarani 30-dniowym aresztem. Oczywiście jest to rozwiązanie ostateczne, którego raczej się nie stosuje.

Powinniśmy jednak być przygotowani na mandat, którego wysokość po nowelizacji przepisów to 2500 złotych oraz 10 punktów karnych. Warto pamiętać natomiast o jeszcze jednej rzeczy. Mianowicie od 1 stycznia 2022 roku aż sześciokrotnie wzrosła maksymalna wysokość grzywny, którą może nałożyć sąd. Aktualnie to aż 30 000 złotych. To wszystko dopiero początek. Zdecydowanie gorzej jest, jeśli popełnimy przestępstwo, czyli będziemy kierowali w stanie nie po użyciu alkoholu, ale w stanie nietrzeźwości.

Stan nietrzeźwości:

Jeżeli kierujemy samochodem pod wpływem alkoholu i jego zawartość we krwi przekracza 0,5 promila, to popełniamy poważne przestępstwo, za które grożą surowe kary. Możemy spodziewać się grzywny, która ustalona jest w zależności od dochodu. W tym przypadku jest to od 10 do 540 stawek dziennych (od 10 do 2000 złotych za stawkę dzienną), ograniczenie wolności lub pozbawienie wolności do 2 lat. Do tego dochodzi oczywiście zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 3 do 15 lat. Będziemy też musieli wypłacić od 5000 do 60 000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

POLICJA PODLASKA

Przeczytaj również