Przyjechali autem znajomego odebrać go ze szpitala. Oboje byli nietrzeźwi i na zmianę wsiedli za kierownicę

Policjanci w Ełku zostali poinformowani, że pewien mężczyzna kierując autem uderzył pod szpitalem w ogrodzenie. Potem za kierownicę wsiadła jego pasażerka i kierowała samochodem podczas wypychania auta na parking. Jak się okazało, oboje byli nietrzeźwi. Mężczyzna miał blisko 3,5 promila alkoholu w organizmie i zakaz kierowania pojazdami, a 38-latka ponad promil i w ogóle nie miała prawa jazdy. Do szpitala przyjechali po swojego znajomego, kierując jego autem.

Przyjechali autem znajomego odebrać go ze szpitala. Oboje byli nietrzeźwi i na zmianę wsiedli za kierownicę
Podaj dalej

W czwartek (09.02.2023) pod ełcki szpital przyjechał osobowy nissan. Jednak nie zatrzymał się w sposób prawidłowy. Kierowca tego pojazdu uderzył w murek i ogrodzenie znajdujące się przy podjeździe dla karetek. Był w tym czasie w samochodzie z pasażerką. Po tym zdarzeniu za kierownicę pojazdu wsiadła kobieta, a mężczyzna wraz z innymi osobami zaczęli pchać pojazd na pobliski parking. W tym momencie na miejsce przyjechali policjanci. Wtedy okazało się, że para z rozbitego auta jest nietrzeźwa. 35-latek miał blisko 3,5 promila alkoholu w organizmie, a kobieta ponad promil.

Przyjechali pod szpital, żeby odebrać hospitalizowanego znajomego. W tym celu wzięli auto tego właśnie znajomego. Ponadto policjanci ustalili, że 35-latek posiada zakaz kierowania wszelkim pojazdami. Natomiast kobieta w ogóle nie ma uprawnień do kierowania.

Trwają czynności w tej sprawie i ustalane są wszystkie okoliczności zdarzenia. Zebrane ustalenia pozwolą na postawienie adekwatnych zarzutów. Przypominamy, że kierowanie pojazdami zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Natomiast za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

piwo bezalkoholowe jazda samochodem
fot. pixabay

Co grozi w Polsce za jazdę po alkoholu

Nie trzeba nikomu przypominać, że po spożyciu alkoholu nie da się utrzymać optymalnej sprawności psychofizycznej. Co więcej, kierowcy często podejmują najgorszą, ekstremalnie nieodpowiedzialną decyzję, jaką jest oczywiście prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości. Na szczęście teraz wszyscy ci, którzy za nic mieli przepisy (kary były po prostu zbyt niskie w porównaniu do popełnianego przestępstwa), zastanowią się kilka razy, zanim usiądą za kółko po pijaku.

Po użyciu:

Zatem, jeżeli stężenie we krwi kierowcy przekracza 0,2 promila, ale jest zarazem niższe niż 0,5 promila, to oznacza, że kierowca znajduje się w stanie po użyciu alkoholu i popełnia wykroczenie określone w art. 87 § 1 k.w. Co za to grozi? Cóż w ogólnym skrócie – bardzo wysoka kara. W takim przypadku możemy zostać ukarani 30-dniowym aresztem. Oczywiście jest to rozwiązanie ostateczne, którego raczej się nie stosuje.

Powinniśmy jednak być przygotowani na mandat, którego wysokość po nowelizacji przepisów to 2500 złotych oraz 10 punktów karnych. Warto pamiętać natomiast o jeszcze jednej rzeczy. Mianowicie od 1 stycznia 2022 roku aż sześciokrotnie wzrosła maksymalna wysokość grzywny, którą może nałożyć sąd. Aktualnie to aż 30 000 złotych. To wszystko dopiero początek. Zdecydowanie gorzej jest, jeśli popełnimy przestępstwo, czyli będziemy kierowali w stanie nie po użyciu alkoholu, ale w stanie nietrzeźwości.

Stan nietrzeźwości:

Jeżeli kierujemy samochodem pod wpływem alkoholu i jego zawartość we krwi przekracza 0,5 promila, to popełniamy poważne przestępstwo, za które grożą surowe kary. Możemy spodziewać się grzywny, która ustalona jest w zależności od dochodu. W tym przypadku jest to od 10 do 540 stawek dziennych (od 10 do 2000 złotych za stawkę dzienną), ograniczenie wolności lub pozbawienie wolności do 2 lat. Do tego dochodzi oczywiście zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 3 do 15 lat. Będziemy też musieli wypłacić od 5000 do 60 000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

POLICJA WARMIŃSKO-MAZURSKA

Przeczytaj również