Oto dlaczego wojna na Ukrainie wpływa na ceny paliw. "FT" ostrzega: Możliwości zwiększenia dostaw są ograniczone

Trwająca na Ukrainie wojna jest katastrofalną informacją dla kierowców na całym kontynencie. Ceny paliw niemal wszędzie wystrzeliły w górę. To również dla Polski, a w szczególności dla polskich kierowców, bardzo duży problem. Nie wszyscy bowiem mają świadomość tego, że większość paliw napędowych sprowadzamy z Rosji.

tankujesz tankowanie stacja paliw
Podaj dalej

Financial Times ostrzega

Rosja jest jednym z największych światowych producentów ropy i gazu, więc wszelkie zakłócenia w jej procesach produkcyjnych mają globalny wpływ. Ponieważ Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę na pełną skalę i stoi w obliczu międzynarodowych sankcji, istnieje możliwość znacznych zakłóceń w dostawach. Rosja produkuje cztery i pół miliona baryłek ropy dziennie. Lepszym wynikiem może pochwalić się na świecie tylko Arabia Saudyjska.

putin wojna wojsko ukraina rosja ropa naftowa gaz paliwo ceny cena
fot. pixabay

Sankcje nałożone na Rosję do tej pory były wymierzone w banki i oligarchów, a nie w sektor energetyczny kraju, ale takie czynniki jak przesunięcie przez Niemcy gazociągu Nord Stream 2 będą miały wpływ na ogólny rynek energetyczny. Rosja ma również możliwość ograniczenia eksportu ropy do Europy w odpowiedzi na sankcje gospodarcze, a eksperci sugerują, że pola naftowe Arabii Saudyjskiej mogą mieć trudności z zwiększeniem produkcji na tyle, aby przeciwdziałać takim środkom.

„Opec, kartel producentów ropy naftowej, już teraz ma problemy z osiągnięciem swoich celów produkcyjnych, ponieważ popyt na ropę odbija się coraz bardziej po złagodzeniu restrykcji dotyczących blokad . To spowodowało wzrost cen, a analitycy ostrzegają, że możliwości zwiększenia dostaw są ograniczone, jeśli przepływy z Rosji zostaną objęte sankcjami” – podała gazeta Financial Times.

Przeczytaj również