Największa inwestycja w historii Polski
23 maja Rada Ministrów zatwierdziła decyzję, na mocy której minister Janusz Cieszyński podpisał w imieniu rządu list intencyjny z firmą Intel. W ramach porozumienia polski rząd wesprze – pierwsze w swoim rodzaju – zintegrowane zakłady produkcyjne lub fabryki, które przyczynią się do zapewnienia bezpieczeństwa dostaw i odporności ekosystemu półprzewodników w Unii Europejskiej. Będzie to pierwszy taki proces inwestycyjny, w którym liderem będzie Ministerstwo Cyfryzacji.
Inwestycja powstanie w województwie dolnośląskim na terenie Legnickiej Strefy Ekonomicznej w gminie Miękinia. Przy realizacji projektu zatrudnienie znajdzie co najmniej 2 tys. wysoko wykwalifikowanych pracowników. Dodatkowe miejsca pracy powstaną także dla pracowników kontraktowych oraz u poddostawców, którzy będą zaopatrywać nową fabrykę. W prace budowlane w najbliższych latach będzie zaangażowane kilka tysięcy osób.
„To największa inwestycja w historii Polski. Fabryka wniesie znaczący wkład w zapewnienie niezawodnego zaopatrzenia europejskiego przemysłu w półprzewodniki, ale też wesprze rozwój nowoczesnej technologii w Polsce. Produkcja układów scalonych jest bardzo wymagająca i wykorzystuje procesy technologiczne dostępne dla nielicznych” – podkreśla minister Cieszyński.
Dlaczego to dla nas ważne
Zakład w Miękini wpisuje się w europejską strategię Intela. Nowa fabryka będzie współpracować z zakładem produkcji wafli krzemowych (tzw. fabami), funkcjonującym już w Irlandii oraz zakładem powstającym w niemieckim Magdeburgu. Wyprodukowane w fabach wafle trafią do dolnośląskich zakładów integracji i testowania, w których będą rozcinane na pojedyncze chipy, integrowane w ramach docelowych produktów (np. procesorów wykorzystywanych w komputerach osobistych) oraz testowane przed dostarczeniem do klientów.
Nowa inwestycja wpisuje się w strategię Unii Europejskiej, która zakłada uzyskanie 20 proc. udziału w globalnym rynku produkcji chipów do 2030 roku. Doświadczenie innych krajów pokazuje, że nowa fabryka daje dużą szansę na powstanie w okolicy kolejnych inwestycji z tego obszaru, a także przyciągnie projekty badawczo-rozwojowe realizowane przez polskie uczelnie w partnerstwie z sektorem MŚP.
Szansa dla Dolnego Śląska
Kluczowym czynnikiem, który przyczynił się do wyboru okolic Wrocławia jako lokalizacji nowej inwestycji, była dostępność świetnie wykwalifikowanych ekspertów, w szczególności absolwentów lokalnych uczelni takich jak Politechnika Wrocławska i Uniwersytet Wrocławski. Polska jest krajem z drugą największą w Unii Europejskiej liczbą absolwentów kierunków ICT, a największy w kraju wydział informatyki prowadzi właśnie PWr.
Lokalizacja inwestycji na terenie Miękini i Środy Śląskiej nie byłaby możliwa bez wzorowej współpracy ze strony lokalnych partnerów, w szczególności burmistrzów: Jana Mariana Grzegorczyna i Adama Rucińskiego oraz Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej i Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej. Trzon polskiego zespołu negocjacyjnego stanowili eksperci Agencji Rozwoju Przemysłu na czele z wiceprezesem Krzysztofem Michalskim i Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu pod kierownictwem dyrektora Marcina Fabianowicza. „Walka o inwestycje tego kalibru rozgrywa się pomiędzy dziesiątkami lokalizacji na całym świecie. Decyzja Intela wskazuje, że nie znalazło się żadne miejsce lepsze, niż właśnie Dolny Śląsk.” – podsumował minister Cieszyński.
MINISTERSTWO CYFRYZACJI