Mistrzowskie scenariusze

Po przedostatniej rundzie RSMP, Rajdzie Dolnośląskim cały czas nie wiadomo kto zostanie nowym mistrzem Polski. Szanse na tytuł zachowało cały czas trzech kierowców.

Mistrzowskie scenariusze
Podaj dalej
fot. Maciej NIechwiadowicz
fot. Maciej NIechwiadowicz

Sezon 2015 został podzielony na dwie części złożone z czterech rajdów. Zarówno z pierwszej, jak i z drugiej części odliczana jest jedna (najsłabsza) impreza. Po trzech rundach z drugiej części sezonu Bryanowi Bouffierowi odjęte zostaną 3 punkty za Dolonośląski, Łukaszowi Habajowi 15 za Nadwiślański, a Grześkowi Grzybowi 13 za Wisłę. Zakładając, że każdy z tej trójki nie zaliczy słabszego występu w Arłamowie, sytuacja punktowa przedstawia się następująco:

  1. Bryan Bouffier 116
  2. Łukasz Habaj 109
  3. Grzegorz Grzyb 106

MISTRZ: BRYAN BOUFFIER

Francuz jest najbliżej tytułu i do postawienia kropki nad „i” wystarczy mu wygrana w Arłamowie. Jeśli Bryan zajmie drugie miejsce, a Łukasz Habaj zwycięży, to obaj będą mieli tyle samo punktów w generalce. Gdy żaden z nich nie zgarnie dodatkowych punktów za Power Stage mistrzem będzie Francuz, dzięki większej liczbie drugich miejsc.

Bryan będzie również pierwszy, jeśli wygra Grzyb, a on będzie 2.,3, lub nawet 4. (jednak pod warunkiem, że Grzesiek nie będzie punktował na Power Stage’u.

MISTRZ: ŁUKASZ HABAJ

Łukasz musi być lepszy od Bouffiera. Jeśli wygra w Arłamowie tuż przed Bryanem, do tytułu zabraknie mu dosłownie punktu, który może zdobyć na Power Stage’u. Gdy Bouffier będzie 3. i wygra Power Stage dojdzie do ciekawej sytuacji, ponieważ obaj kierowcy będą mieli tyle samo: punktów, zwycięstw i drugich miejsc. Decydująca w tym przypadku będzie liczba trzecich pozycji, których Habaj będzie miał dwa, a Bouffier jedno.

MISTRZ: GRZEGORZ GRZYB

Ten zawodnik ma najtrudniejszą sytuację, ponieważ do Bouffiera traci aż 10 punktów. Żeby go pokonać Grzyb musi wygrać Arłamów i liczyć, że Francuz będzie 4. i nie zdobędzie kompletu punktów za Power Stage. Jeśli Bryan ukończy rajd na niższej pozycji tytuł powędruje w ręce Grześka.

Jednak oprócz Bouffiera, Grzyb musi pokonać także Habaja. W tym przypadku tytuł Grześkowi daje wygrana, nawet jeśli Łukasz dojedzie 2. i zdobędzie komplet punktów z Power Stage.

Jeśliw takiej konfiguracji trzeci dojedzie Bouffier (bez punktów za PS) to generalka będzie wyglądać jednak następująco

  1. Bouffier 131 (liczba zwycięstw: 3, liczba 2.:2, liczba 3.:1)
  2. Grzyb 131 (lz:3, l2:1, l3:3)
  3. Habaj 130 (lz:3, l2:3, l3:2)

O tytule zadecyduje jeden punkt, a decydujący o kolejności może okazać się liczący ponad 12 kilometrów Power Stage Bircza kończący 2. Rajd Arłamów.

Kto będzie mistrzem? O tym przekonamy się już za trzy tygodnie.

 

Przeczytaj również