Mandat za wyprzedzanie to może być początek problemów
Mandat za wyprzedzanie niezgodne z prawem to najmniejsze zmartwienie kierowcy. W skrajnych wypadkach, oprócz maksymalnego mandatu w wysokości 300 zł i punktów karnych, może trafić przed oblicze sądu. Ten może nałożyć na nieodpowiedzialnego kierowcę karę grzywny sięgającą nawet 5 tys. złotych. Ponadto może na jakiś czas zakazać kierowcy prowadzenia samochodu.
Zmiany kodeksu drogowego w tym roku wprowadziły nowe surowsze kary dla kierowców, którzy łamią prawo zwłaszcza w obrębie skrzyżowań i przejść dla pieszych. Wykonywanie tego manewru, gdy na przejściu znajdują się piesi, jest już skrajnie nieodpowiedzialne, więc musi być surowo karane.
Gdzie absolutnie nie wolno ci wyprzedzać?
Przepisy jasno wskazują, kiedy wyprzedzanie jest absolutnie zabronione. Niestety nie wszyscy kierowcy o tym pamiętają albo z premedytacją łamią prawo.
Przypominamy, że aby dostać mandat policjant nie musi być świadkiem twojego wykroczenia. Kierowcy bardzo często dysponują rejestratorami, a policja ma wsparcie w postaci kamer i coraz częściej korzysta z usług drona.
Kiedy nie wolno ci wyprzedzać?
- Jeżeli przy drodze stoi znak B-25 „Zakaz wyprzedzania” lub np. B-26
- Na drodze jednojezdniowej dwupasmowej, gdzie pasy ruchu w przeciwnym kierunku oddziela podwójna linia ciągła,
- W okolicach i na skrzyżowaniu- za wyjątkiem ronda lub skrzyżowania z ruchem kierowanym,
- Na przejściach i w bezpośredniej bliskości przejść dla pieszych – chyba że ruch na nim jest kierowany,
- Gdy dojeżdżasz do wierzchołka wzniesienia,
- Na oznaczonym znakami ostrzegawczymi zakręcie
- Na przejazdach kolejowych oraz bezpośrednio przed nimi.