Volkswagen ID.Polo już „na papierze” jest bardziej kuszącą propozycją
Nie ma wątpliwości, że Renault 5 E-Tech ma bardzo atrakcyjny wizerunek. Sportowe akcenty i design tworzą całość, która bardzo do siebie pasuje i ściąga spojrzenia. Francuskiej marce Renault udało się zaprojektować jeden z tych samochodów, które zapiszą się w historii motoryzacji niezależnie od tego, czy odniosą sukces. Wystarczy spojrzeć na Renault 5 by wiedzieć, że nowa interpretacja kultowego modelu zasłużyła na uznanie.
Problem w tym, że Volkswagen także podąża za modą i ma już gotową interpretację swojego Polo w wydaniu na miarę czasów elektryfikacji napędów. Niemiecki producent wciska gaz do dechy i przyspiesza z premierą nowego ID. Polo, dla którego zaplanował wielką karierę i koronę w segmencie SUV-ów. Volkswagen podał oficjalną cenę elektrycznego kompaktu na francuski rynek i uruchomił dedykowaną mu stronę. Zapowiedział także, że będzie go można sobie zamówić już od 15 grudnia. Żadna z tych wiadomości nie jest dobra dla Renault. To chociażby dlatego, że ID.Polo oferuje wszystkiego więcej i za mniej.
Nowy ID.Polo zamierza oczarować publiczność stylistyką „Bold and Pure”, która doskonale łączy styl retro (nawiązujący do Polo ) z futurystycznymi liniami. Elementy stylistyczne obejmujące monolityczny reflektor LED Vizor, reflektory IQ.Light Matrix, opcjonalny dach panoramiczny będą kusić tak samo skutecznie, jak specyfikacja.

Bezpośredni rywal Renault 5 E-Tech startuje z ceną bazową wynoszącą 24 990 euro
Elektryczny następca Volkswagena Polo, czyli ID. Polo wymierza cios w Renault 5 E-Tech ceną bazową wynoszącą 24 990 euro (ok. 106 tys.zł). To bardzo atrakcyjna kwota, zważywszy, że w tej cenie Volkswagen oferuje samochód mierzący 4,05 m długości, z maksymalnym zasięg 450 km (WLTP), ładowaniem o mocy 130 kW i pojemnym bagażnikiem o pojemności 440 litrów.
Volkswagen udostępnił francuskim klientom możliwość składania zamówień jeszcze przed oficjalną premierą. Od 15 grudnia będzie to możliwe z wykorzystaniem programu ID. Polo Access. Biorąc pod uwagę, że w cenowo dorównuje modelowi Renault 5 (24 990 euro) jednocześnie oferując więcej miejsca i przestrzeni będzie trudnym rywalem dla francuskiego hitu.
Uroda to dla wielu może być za mało, jeśli w opcji będzie czterodrzwiowy model z przesuwaną, dzieloną tylną kanapą. Zwłaszcza że ilość miejsca na nogi z tyłu i bagażnik imponują. ID.Polo proponuje pojemności 440 litrów (1200 litrów po złożeniu), a Renault 5 E-Tech 277 litrów. Volkswagen chcąc odzyskać serca mieszczuchów kładzie na stół wnętrze wyposażone w 12,9-calowy cyfrowy Pure Panel i 10,25-calowy ekran informacyjno-rozrywkowy. Do dyspozycji są takie funkcjonalności jak bezprzewodowy system Apple CarPlay/Android Auto oraz system ADAS poziomu 2 (adaptacyjny asystent utrzymania pasa ruchu). Ponadto produkowany na platformie MEB Entry (CMP Stellantis Evolution) model waży zaledwie 1350 kg.

Volkswagen Polo nowej ery to bardziej wszechstronna propozycja
Nowy model w rodzinie Volkswagena to prawdziwa elektryczna perełka w sam raz dla tych, którzy nie chcą niczego chińskiego. Bardzo uniwersalny i przestronny ID.Polo rzuca rękawice Renault 5 E-Tech zasięgiem 450 km, akumulatorem 52 kWh i możliwością ładowanie prądem stałym 130 kW.
Dla porównania francuski model może się pochwalić maksymalnym zasięgiem 410 km i uwzględnia ładowanie prądem przemiennym 11 kW. W efekcie VW ID.Polo nie wymaga spędzania przy „dystrybutorach” energii kosztem atrakcyjnej ceny. Dla podróżujących autostradami to ważny argument. Produkcja VW ID.Polo rozpocznie się w połowie 2026 r. Nowy rywal Renault 5 E-Tech zjedzie z taśm produkcyjnych fabryki w Zwickau.
Warto wiedzieć, że wisienką na torcie katalogu ID.Polo modelu będzie wersja GTI. Przyjedzie na koniec 2026 roku z mocą 226 KM, by dobić do 100 km/h w czasie 6 sekund. Cena na francuski rynek ma wynieść około 35 000 euro, co oznacza, że będzie tańszy od Renault 5 Alpine. Jeśli będzie jeździć tak dobrze jak rywal, to nie będzie miał problemu z wykonaniem zadania, jakie powierzył mu Volkswagen.