Pełen kamuflaż nie przeszkadza zbytnio dostrzec , że linia nadwozia została przeprojektowana. W związku z tym wiadomo, że będzie znacznie łagodniejsza, od tej jaką znamy z obecnego modelu.
To co rzuca się w oczy, to mało odważna stylistyka
Nowy Civic ma bardzo formalny wygląd limuzyny, w rezultacie bardziej przypomina tu Accorda.
Nadwozie ma mniejszą liczbę zagięć. Z przodu widać szeroką osłonę chłodnicy, pochylone do tyłu reflektory i wydatne światła do jazdy dziennej. Ma szeroki wlot powietrza, okrągłe światła przeciwmgielne i całkiem spore tylne.
Odsłona planowana na środę, powinna rzucić nieco więcej światła na wygląd nowej generacji. To już najwyższy czas na kolejne wydanie tego modelu, obecny ma już kilka lat.