Porsche 911 GT2 RS nigdy nie wróci na ulice?
Egzemplarz sportowego Porsche z 2018 roku, ma status „nienaprawialny”, co oznacza, że nie można go ani naprawić ani odbudować. Jednym słowem, może być jedynie dawcą części zamiennych lub zasilić skup złomu.
Porsche ma rozległe uszkodzenia na przedniej i tylnej części nadwozia po obu stronach, w szczególności po stronie kierowcy. Rzut oka na kabinę, pokazuje wystrzelone poduszki powietrzne. Poza tym nic nie wskazuje na to, by było w opłakanym stanie.
W zasadzie aukcja obejmuje 3,8-litrowy silnik z podwójnym turbodoładowaniem, który udaje się uruchomić. Pracuje na biegu jałowym, co sugeruje, że można go uratować. Skrzynia biegów też działa i prawdopodobnie można również wykorzystać kilka części zewnętrznych. Jedno z tylnych świateł, tylne skrzydło z włókna węglowego oraz części wnętrza można zdemontować i sprzedać.
Prawdopodobnie przywrócenie tego egzemplarza do życia, jest zbyt drogie, ale wydaje się całkiem wykonalne, aby przy pewnym wysiłku uczynić go zdatnym do ruchu. Patrząc na zainteresowanie aukcją, nie zdziwimy się jeśli jednak znów trafi na ulice.