Bugatti Bolide trafi do produkcji seryjnej
Minął prawie rok odkąd Bugatti zaprezentowało coś czego nie robiło nigdy wcześniej. Hipersamochód Bolide stworzony na tor, zachwycił publiczność mocą 1824 koni, osiągami i niezwykłym designem.
Prototyp o momencie obrotowym 1848 Nm, ma być szybszy niż Bugatti Chiron Super Sport 300+. Wyposażony w silnik W16 w połączeniu z minimalnym nadwoziem, gwarantuje maksymalną dawkę adrenaliny.
Stosunek masy do mocy jest absolutnie szalony i wynosi 0,67 kg na KM. Nadwozie konceptu waży zaledwie 1240 kilogramów, co przy maksymalnej prędkości 500 km/h i docisku ze strony wielkiego skrzydła, czyni z niego prawdziwy pocisk.
Źródła podają, że jedyny taki samochód o imponujących osiągach zadebiutuje w produkcji w ten weekend podczas Monterey Car Week w Pebble Beach w Kalifornii. Nie jest to jednak największa wiadomość.
Supersamochód w edycji limitowanej kupisz już za 5 milionów Euro
Bugatti Bolide już nie będzie jedynie modelem, ale supersamochodem w edycji superlimitowanej. Jak się okazuje, zaraz po debiucie Bolide, producent dostał mnóstwo ofert. Bogaci kolekcjonerzy supersamochodów i hipersamochodów na całym świecie chcieli kupić ten jedyny w swoim rodzaju samochód. Dlatego Bugatti nie mogło odmówić wszystkim chętnym, skoro wielu z nich to lojalni klienci.
Według plotek powstanie co najmniej 40 egzemplarzy Bolide, z których każdy będzie kosztować około 5 milionów euro. Tajemnicze źródło plotek twierdzi, że jeszcze nie wszystkie są wyprzedane.
Zakładając, że Bolide rzeczywiście zadebiutuje w Pebble Beach, będzie to doskonała okazja dla producenta na zdobycie klientów.
Przeznaczenie Bugatti Bolide się nie zmieni, torowa bestia ma taką pozostać. Emocje związane z posiadaniem silnika zdolnego rozwinąć prędkość do setki w czasie 2,17 sekundy, mogłyby być na ulicach miast sporym zagrożeniem.
Zakładając, że ta plotka nosi w sobie ziarno prawdy, pierwsze zdjęcia gotowego do produkcji Bolide zobaczymy już za kilka dni.