Takie dodatki rząd finansuje opiekunom zwierząt- ale nie wszystkich
Na specjalne dodatki finansowe mogą w Polsce liczyć opiekunowie zwierząt, ale nie wszystkich. Nowe przepisy o dofinansowaniu obejmują te na emeryturze, będące wcześniej na utrzymaniu państwa. Wśród takich są m.in. psy i konie „pracujące” w ramach służby w Straży Granicznej, Policy, Straży Pożarnej bądź Służbie Ochrony Państwa.
Taki przepis rządzący uchwalili w 2021 r. i jest on niewątpliwie jednym z tych, które były bardzo potrzebne. Wszyscy właściciele czworonogów wiedzą, że utrzymanie ich każdego miesiąca pochłania sporo z budżetu domowego. Ceny znacząco poszły w górę, zarówno w zakresie wyżywienia, jak i opieki lekarskiej. Na emeryturach zwierzęta będące w służbach państwa często takiej opieki wymagają. Ile ich jest i jakie pieniądze państwo na nie wypłaca?
Dodatek liczy się różnie w zależności od zwierzęcia
Dodatek na psa wynosi 7 zł dziennie, to jeśli waży do 20 kg i nie ustalono dla niego podniesionej normy wyżywienia i jest okres letni. Zimą stawka rośnie do 10 bądź 13 zł przy wyższej normie wyżywienia. Dla psów ważących ponad 20 kg stawki wynoszą odpowiednio latem 10-13 zł, a zimą 13-17 zł dziennie. Sumując je w skali miesiąca, to opiekun otrzymuje łącznie 510 zł na utrzymanie państwowego czworonoga.
W związku z tym, że w służbie są jeszcze konie, to te na emeryturach mogą liczyć na państwowe środki w wysokości 23-28 zł dziennie. Dla nich miesięczna emerytura może wynieść nawet 840 zł. Niezależnie od takich dodatków opiekunowie mogą nawet liczyć na zwrot kosztów leczenia weterynaryjnego zwierząt, które kiedyś pracowały dla państwa. Ile ich jest na emeryturach?
Według publikacji dziennika Fakt, na emeryturę przeszły 154 psy oraz 4 konie. Opiekę nad 135 psami i 4 końmi powierzono dotychczasowym opiekunom. Organizacjom, których statutowym celem działania jest ochrona zwierząt, przekazano 3 psy. Ponadto Komendant Główny Policji objął takim samym wsparciem 78 psów oraz 14 koni. Tych wycofanych ze służby przed dniem wejścia w życie ustawy.
Dużo więcej psów nadal „pracuje” . Tylko w samej policji jest ich 865, a do tego są jeszcze 63 konie. Psom tropiącym i patrolowo-tropiącym wielu Polaków zawdzięcza niejednokrotnie życie. Zatem przejście na „opłacaną” emeryturę jest jak najbardziej zasłużone i dobrze, że znalazły się stosowne przepisy zapewniające im godne życie i leczenie nadszarpniętego zdrowia na starość. NIE PRZEGAP– Do 31 lipca wyższe pieniądze dla Polaków. Tyle każdy dostanie z ZUS – nawet bez żadnego wniosku
Paliwo
E-Mobilność
