Szef Volkswagena pojechał do Włoch elektrykiem i nie wytrzymał. Takiej recenzji IONITY się nie spodziewało

Podróżujący po Europie szef Volkswagena, Herbert Diess, podzielił się swoją refleksją na temat jakości usług sieci szybkiego ładowania IONITY. Podróżując do Włoch najnowszym VW ID3 Pro S miał okazję doświadczyć jak wyglądają dalekie podróże samochodem elektrycznym.

szef volkswagena na wakacjach
Podaj dalej

„To nie jest ładowanie premium, IONITY!”

Szef niemieckiego koncernu odpowiedział na post na LinkedIn i podzielił się swoimi niezbyt dobrymi doświadczeniami z ładowaniem w sieci szybkiego ładowania IONITY w Europie.
Sieć szybkich ładowarek IONITY założyły m.in BMW Group, Daimler AG i Ford Motor Company. Jej współwłaścicielem jest również Volkswagen Group.

Według oczekiwań sieć miała dysponować ilością 400 stacji z około 2400 indywidualnymi szybkimi ładowarkami DC (350 kW) do końca 2020 r. Na dzień dzisiejszy jest ich 360 a kolejne 40 nadal jest w budowie.

Jak się okazuje nie tylko rozmiar sieci jest niezadowalający. Szef Volkswagena Herbert Diess zwracał uwagę, na inne bolączki stacji ładowarek. Brakuje na nich toalet i nie są tak niezawodne jak powinny być.

Szef Volkswagena już wie jak uciążliwa jest daleka podróż elektrykiem

Szef koncernu

, który obecnie podróżuje po Europie podzielił się swoimi niezbyt dobrymi doświadczeniami z ładowaniem w sieci IONITY.

Świetna wycieczka, dobra recenzja! Też tu byłem nad Jeziorem Bodeńskim z ID.3: Rigoletto – potem do Lago. Teraz mamy ID.3 PRO S, bardzo dobry zasięg z powściągliwym, defensywnym stylem jazdy – poradzisz sobie z Jeziorem Bodeńskim – Jezioro Garda bez ładowania pośredniego – szczególnie w gęstszym ruchu wakacyjnym. Ale: Za mało punktów ładowania w Brenner! Tylko 4 – jasne, wszyscy zatrzymują się w centrum handlowym. Zajęte. Więc pojechaliśmy do Trento. Nawet po zeszłorocznej krytyce: brak toalety, brak kawy, filar z wyjątkiem Bertieba/wadliwy, smutny romans. To nie jest ładowanie premium IONITY!

Na jego komentarz odpowiedział inny użytkownik portalu, który wspomniał, że sieć ma za mało szybkich ładowarek we Włoszech.

To wiele wyjaśnia i odsłania powód dla którego Grupa Volkswagena wraz z partnerami intensywnie inwestuje w infrastrukturę szybkiego ładowania.

Wygląda na to, że sieć IONITY nadal stoi na rozdrożu i będzie zmuszona pozyskać więcej środków od założycieli. Te są konieczne, aby ulepszyć jakość usług i móc się rozwinąć. Ale czy będą skłonni dalej inwestować?

Przeczytaj również