Policja bierze się za niesfornych kierowców i wystawia mandaty bez mrugnięcia okiem
Nowym urządzeniem, które pozwala wystawiać mandaty kierowcom, którzy mają za nic przepisy i korzystają z telefonów podczas jazdy, jest inteligentny radar. Jaki pierwsi zastosowali go stróże prawa w Holandii, gdzie wykorzystuje się go od 2020 roku.
Teraz z nowego urządzenia korzysta także niemiecka policja, która zaczęła je stosować od 1 czerwca. MONOcam, bo tak się nazywa, rejestruje naruszenie przepisów korzystania z telefonów komórkowych podczas jazdy.
Inteligentny radar przetestowano w dniu 19 maja. Zaimponował stróżom prawa swoją skutecznością, bo wyłapywał co godzinę średnio 20 kierowców. Testy odbyły się na autostradzie A6 w pobliżu Moguncji (Mainz).
W związku z tym 1 czerwca w niemieckim landzie Nadrenia-Palatynat ruszył projekt pilotażowy z zastosowaniem nowego narzędzia MONOcam. To pierwszy niemiecki land, który wprowadzi to przydatne zautomatyzowane rozwiązanie. Kierowcy muszą się pilnować, podróż z telefonem i innymi urządzeniami mobilnymi może słono kosztować. Zwłaszcza że inteligentny radar trafi do wielu innych lokalizacji.
Koncepcja opracowana przez Holendrów robi furorę
Inteligentny radar to wspólne dzieło niderlandzkiej policji, która we współpracy z Uniwersytetem w Utrechcie opracowała system monitorowania o nazwie „MONOcam”.
Kamery instaluje się na podwyższeniu nad jezdnią i ustawia tak, by chwytały samochody pod kątem z góry. To pozwala nie tylko zobaczyć twarz i górną część ciała, ale także określoną pozycję ręki kierowcy i przedmiot, który trzyma w dłoni.
Inteligentny radar rejestruje każdy przejeżdżający samochód, a sztuczna inteligencja (AI) ocenia uzyskane obrazy w ułamkach sekund. Jeśli przedmiot trzymany w dłoni przypomina telefon komórkowy, obraz zostaje zapisany.
Zanim kierowca dostanie mandat, nagranie oceniają funkcjonariusze policji. W bazie policji zostają jedynie te nagrania, które zarejestrowały wykroczenia. Taryfikator w Niemczech za korzystanie z telefonu podczas jazdy przewiduje dla kierowcy karę w wysokości 100 euro.
https://wrc.net.pl/mh-uwaga-powstala-kontrowersyjna-aplikacja-zmieniajaca-smartfona-w-fotoradar-kierowcy-juz-boja-sie-mandatow