Kobieta cudem uchodzi z życiem z koszmarnego wypadku. Nissan złożył się na pół

To, co za chwilę zobaczysz, to sprasowany i złożony na pół Nissan, który został zmiażdżony przez ciężarówkę. Widok jest niesamowity, ale bynajmniej nie z powodu siły, z jaką naczepa kompletnie zniszczyła samochód. W tym samochodzie bowiem była kobieta.

Nissan wypadek ciężarówka
Podaj dalej

Nissan Altima uderzony przez ciężarówkę złożył się na pół

Do wypadku doszło 16 listopada wczesnym rankiem na drodze międzystanowej 5 w Mount Vernon (w stanie Waszyngton). Jak donosi The Seattle Times, na moście Skagit River Bridge w Nissana Altime uderzyła od tyłu półciężarówka.

Z przodu samochodu osobowego również znajdowała się naczepa, a kolizja spowodowała, że Nissan złożył się na pół, gdy naczepa z tyłu zatrzymała się na dachu samochodu.

Widok był na tyle przerażający, że ciężko mówić o wypadku w innej kategorii niż cud. W Nissanie podróżowała bowiem kobieta- i przeżyła.

Nissan wypadek ciężarówka
Twitter

Wyczołgała się o własnych siłach

Niesamowite w tym przerażającym wypadku jest to, że kobieta podróżująca Nissanem nie jest martwa. 46-latka według świadka, który wykonał zdjęcia, samodzielnie wyczołgała się z samochodu, gdy podniesiono ciężarówkę. Biorąc pod uwagę fakt, jak wygląda jej samochód,  miała sporo szczęścia w tym nieszczęściu.

Patrząc na zdjęcia w poniższym poście na Twitterze, każdy pomyślałby o najgorszym.

 The Seattle Times zwrócił uwagę na to,  w jaki sposób, złożył się samochód, co poniekąd wyjaśnia brak poważnych obrażeń.  Tył służył jako zderzak, chroniąc przedział pasażerski, a jednocześnie dając naczepie coś w rodzaju rampy do zjeżdżania.

Jak do tego doszło? Niektórzy wkraczają tu w strefę sił nadprzyrodzonych. Jakakolwiek siła sprawiła, że kierowca Nissana żyje, cieszymy się z tego faktu. Sam wypadek trudno nazwać szczęśliwym, ale kobieta z  pewnością jest  „najszczęśliwszym pechowcem”.

Przeczytaj również