Mandat to nowa broń w walce z hałasem
Jak wiadomo, nic tak nie mobilizuje kierowcy, jak mandat. Dlatego by zadbać o zdrowie i przyszłość mieszkańców, władze Miasta Świateł wprowadziły kolejnych stróży prawa. Jak informuje na Twitterze Bruitparif, na ulicach Paryża właśnie wprowadzono radar hałasu, czyli urządzenie, które mierzy emisję dźwięku samochodu niczym radar prędkości.
Nowy system ma za zadanie ograniczyć hałas, a dodatkowym motywatorem będzie system kar. Na podobne rozwiązanie już wcześniej zdecydowali się Szwajcarzy, którzy montowali przy ulicach czarne skrzynki z inteligentnym czujnikiem, mierzącym hałas samochodów, motocykli i ciężarówek. Urządzenie firmy Securaxis tak zaprojektowano, by potrafiło odróżnić hałas drogowy od innych dźwięków.
[Thread] Le premier radar sonore a été installé par @Bruitparif. Comme un radar de vitesse, il permet de mesurer les émissions sonores d’un véhicule et de prendre en photo la plaque d’immatriculation en cas de dépassement d’un certain seuil, pour une verbalisation automatique. pic.twitter.com/p2OhpxaU7D
— Dan Lert (@danlert) February 14, 2022
Policja w Paryżu zrobiła kierowcom prezent na Walentynki
Władze miasta umieściły radary poza zasięgiem przechodniów, a cały system kamer już działa. Kierowcy dostali jednak prezent na walentynki, bo chwilowo mandat im nie grozi. Urzędnicy chcą się upewnić, że wszystko działa idealnie, zanim wszystko zautomatyzują i oficjalnie uruchomią w przyszłym roku.
Jak widać na zdjęciach, radary mierzące poziom hałasu umieszczono wysoko na słupach latarni. Oprócz nich w skład systemu wchodzą zintegrowane kamery, które pomogą identyfikować samochody po tablicach rejestracyjnych.
Pierwsze urządzenie oficjalnie zamontowano w poniedziałek, a drugie dzień później. Ile będzie ich docelowo tego jeszcze nie wiadomo. Władze francuskie nie sprecyzowały, ile zamierzają ich zainstalować, gdzie je zmieszczą, a co najważniejsze- jakie są normy głośności?
Ta kwestia jest istotna biorąc pod uwagę fakt, że samochody emitują hałas o różnych poziomach głośności. Wydaje się, że właściciele motocykli będą tu numerem jeden. Po przeprowadzonych testach, dowiemy się czy rzeczywiście są najgłośniejszym środkiem transportu. Jeśli tak się stanie, ich właściciele będą musieli przesiąść się na rowery lub modele elektryczne jednośladów.