Nie tylko prędkość ma znaczenie, gdy chcesz tankować mniej paliwa
Poza prędkością są również inne czynniki, które pozwalają uzyskać oszczędności paliwa. Są to aerodynamika, waga, a nawet pogoda.
„To stwierdzenie, że spowolnienie pozwoli Ci zaoszczędzić pieniądze na paliwie, nie jest do końca prawdą. Ponieważ tak naprawdę zmienia się z pojazdu na pojazd. To kwestia znalezienia idealnego miejsca dla własnego samochodu- – mówi profesor matematyki i astrofizyki Turlough Downes w publikacji Irish Times
Chociaż jazda poniżej prędkości 120 km/h na autostradzie lub 100 km/h na drogach krajowych pozwala teoretycznie zużyć mniej paliwa, to zbyt wolne zwalnianie pedału gazu może mieć odwrotny skutek, jak obliczył naukowiec z Dublin City University.
„Kiedy za bardzo zwalniasz, musisz wrzucić niższe biegi, silnik robi więcej obrotów niż na wyższych biegach. Gdzieś pomiędzy skrajnościami bezruchu i jazdy śmiesznie szybko, istnieje optymalna prędkość dla twojego samochodu”-mówi
Podczas jazdy autostradą na dystansie około 250 km – opór powietrza jest dominującą zmienną, na którą należy zwrócić uwagę. Jazda z prędkością znacznie większą niż 80 km/h oznacza, że większość dodatkowego paliwa zużywanego powyżej 80 km/h jest spalana, aby usunąć powietrze z drogi. Dzieje się tak za sprawą rosnącego oporu powietrza.
„Jeśli podwoisz prędkość, opór powietrza wzrośnie czterokrotnie, a nie dwa razy. Jeśli potroisz prędkość, opór powietrza wzrośnie dziewięciokrotnie” — mówi Downes.
Zwiększenie prędkości z 80 km/h do 100 km/h podnosi opór o około 50 procent. Rozpędzanie samochodu do 120 km/h zwiększa opór powietrza o 225%. Przy prędkościach powyżej 140 km/h, opór powietrza wzrasta o 300 proc.
Adekwatnie do tego rosną koszty paliwa w twoim samochodzie.
Gdzie jest tak zwany „Sweet spot”?
Koszty tankowania paliwa rosną dokładnie równolegle. „Sweet spot” jest wtedy, gdy samochód jest na najwyższym biegu – zwykle piątym lub szóstym – a silnik nie pracuje, jak przekonuje specjalista. W większości samochodów jest to zwykle prędkość od 80 km/h do 90 km/h.
„Moim poprzednim samochodem był Seat Leon, który uwielbiał prędkość 80 km/h na piątym biegu. To była zdecydowanie najbardziej wydajna prędkość”, mówi.
Za wskazówkę może służyć wyświetlacz w samochodzie, który informuje o zużyciu paliwa. Gdyby jechać 10-kilometrowym odcinkiem autostrady z prędkością 80 km/h według obliczeń Downesa, można zaoszczędzić 4,23 zł, uwzględniając koszt paliwa w Irlandii (9,26 zł).
Zwiększenie prędkości z 80 km/h do 120 km/h skraca podróż jedynie o dwie i pół minuty, ale koszt wzrasta o 63 procent. Zwiększenie prędkości do 140 km/h oznacza wzrost zużycia paliwa o 103 procent. Te koszty będą się różnić w zależności od posiadanego samochodu.
„Niezależnie od tego, jakim samochodem jeździsz, podróżowanie z prędkością 100 km/h będzie kosztować około 28% więcej niż podróż z prędkością 80 km/h; jazda z prędkością 120 km/h będzie Cię kosztować o 63 procent więcej, podczas gdy jazda z prędkością 140 km/h będzie Cię kosztować 103 procent więcej”, mówi Downes
Opór powietrza, a koszt przejazdu- to warto wiedzieć
Opór powietrza samochodu określany przez kształt lub aerodynamikę pojazdu mierzy się współczynnikiem oporu.
Gdyby wziąć pod uwagę, że zwykły Land Rover Defender, który nie powstał z myślą o aerodynamice, ma współczynnik oporu powietrza około 0,6, a stary Seat Leon naukowca ma około 0,33, to ten pierwszy przy prędkości (np. 120 km/h) zużyje nawet dwukrotnie więcej paliwa.
Nie bez znaczenia jest box dachowy, który montujesz podczas jazdy na wakacje. Naukowiec sprawdził, że montaż w Seacie Leonie dodatkowego bagażnika podniósł koszty paliwa nie o pięć lub 10 procent, ale 50 proc.
Masa wpływa również na tarcie opon na drodze, w rezultacie silnik pracuje ciężej, a koszty tankowania rosną. Czteroosobowa rodzina jadąca samochodem, który waży tonę, zwiększa masę pojazdu o 25% i o tyle samo zużycie paliwa. Dlatego warto opróżnić bagażnik, jeśli nie jest potrzebny.
Jaka jest różnica w zależności od rodzaju paliwa?
Olej napędowy, choć zanieczyszcza środowisko bardziej niż benzyna, jest bardziej opłacalny w trasach. Ma to związek ze sposobem, w jaki silnik diesla spala paliwo. Robi to prościej niż silniki benzynowe, które wymagają świec zapłonowych.
Jak mówi naukowiec, typowy samochód benzynowy zamienia w ruch jedynie 20 do 25 % energii zawartej w paliwie, reszta energii jest marnowana. Samochód z silnikiem Diesla podnosi tę wartość do około 30%.
Jazda w mieście- tu największym zmartwieniem są korki
Kiedy samochód porusza się w mieście, to nie opory powietrza są tu zmartwieniem kierowcy, jeśli chodzi o oszczędności paliwa. Tutaj kierowcy powinni się martwić bezczynnością związaną z jazdą w korku
Niecierpliwe typy, które przyspieszają i hamują „marnują paliwo w niewiarygodnym stopniu” mówi Downes. Dlatego o wiele lepiej jest po prostu ledwo się czołgać, tak wolno, jak to tylko możliwe. Zasada oszczędności paliwa w mieście brzmi:
„Bądź tak delikatny, jak to możliwe dla pedale gazu i tak delikatnym, jak to możliwe dla hamulca”
Oszczędności mogą wynieść 20 % lub więcej, podczas gdy strata czasu jest znikoma, jeśli w ogóle. Samochody są różne, a oszczędność paliwa sprowadza się do delikatnej jazdy i próby znalezienia optymalnej prędkości dla twojego samochodu. Nawet pogoda ma wpływ na zużycie paliwa np. wietrzny dzień, kiedy zapotrzebowanie na paliwo będzie prawdopodobnie większe, niż zwykle.
Reasumując, jak mówi naukowiec, spróbuj jeździć w prędkościach maksymalnych od 80 km/h do 90 km/h, tam gdzie zezwalają na to przepisy. To najlepszy punkt w samochodzie i lepiej nie jechać szybciej.