Pozwy przeciwko FCA trafiają regularnie na wokandy. Najświeższy pozew dotyczący silnika Multijet 2,3 l. o mocy 130 KM, trafił do Sądu Okręgowego w Koblencji 21 grudnia tego roku.
Skandal z dieslem dotknie również branżę pojazdów rekreacyjnych
Fiat i Iveco sprzedają swoje podwozia i silniki prawie wszystkim producentom pojazdów rekreacyjnych. Skandal FCA dotyczący emisji silników wysokoprężnych, przedostanie się zatem do branży, która kwitnie w dobie pandemii koronawirusa.
Kancelaria radzi poszkodowanym konsumentom, aby zwrócili się o poradę prawną. Jest liderem afery związanej ze spalinami z silników Diesla. Obaj właściciele, reprezentowali Federację Niemieckich Organizacji Konsumenckich w akcji przeciwko Volkswagen AG. Wynegocjowali wówczas ugodę w wysokości 830 mln euro i tym samym, po zakończeniu postępowania przeszli do historii.
Już w 2016 roku Federalny Urząd Transportu Samochodowego i Federalne Ministerstwo Transportu wiedziały, że Fiat manipuluje swoimi silnikami. W związku z tym, zarzuty karne postawiono ówczesnemu federalnemu ministrowi transportu, Aleksandrowi Dobrindtowi.
Fiat oszukiwał z emisjami od lat, lista silników jest spora
Według zeznania świadka, podejrzewa się, że afera ze spalinami dotyczy następujących silników zbudowanych w latach 2014-2019 (Euro 5 i Euro 6):
– 1,3 litra Multijet
– 1,3 litra 16V Multijet
– 1,6 litra Multijet
– 1,6 litra
– 2,0-litrowy Multijet
– 2,0 litry
– 2,2 litra Multijet II
– 2,3 litra
– 2,3 litrowy Multijet(i 2,3 litrowy Multijet II)
– 3,0 litra
Informacje przekazane przez policję są jedynie wskazaniem silników, w których można było znaleźć niedopuszczalne urządzenia odcinające, które zapewniają, że wartości graniczne spalin są przestrzegane jedynie na stanowisku badawczym, a nie podczas rzeczywistego codziennego użytkowania.
Konsumenci nie powinni zwlekać z pozwami
Producenci samochodów zawsze grają na czas. Mają nadzieję, że jak najwięcej spraw wygaśnie, a wypłacane odszkodowanie będzie niższe, albo sprawa się przedawni. Jeśli po zakupie samochodu konsumenci nadal mają dwuletni okres gwarancyjny, muszą działać natychmiast, bo w przeciwnym razie roszczenia wobec sprzedawcy wygasają.
W przypadku producenta, sprawa jest bardziej skomplikowana. Ponieważ przedawnienie następuje w zależności od wiedzy. Co to oznacza w praktyce? Sąd bada, czy konsument występujący z roszczeniem powinien był wiedzieć.
Nie ma znaczenia, czy konsument rzeczywiście miał wiedzę na temat manipulacji. Sprawa silników Fiata, w kontekście oszustwa była opisywana w mediach już w 2018 roku. Opierając się na tym sąd może przyjąć, że konsument powinien był o tym wiedzieć. To oznacza, że roszczenia wygasłyby z końcem 2021 roku. Stąd też rada od kancelarii by nie czekać i zgłaszać swoje roszczenia w trybie pilnym. Na Facebooku uruchomiła specjalną grupę Fiat-Scandal Interest Group. Konsumenci, których dotyczy problem, mogą tam uzyskać pomoc i informacje.
Wyniki badań emisji z silników diesla szokują
Skandal dotyczący emisji obejmuje wszystkie silniki FCA o klasach emisji Euro 5 i Euro 6. Manipulacja spalinami trwa od wielu lat.
Samochody kempingowe producentów Pilote i Dethleffs, wyposażone w silniki Fiata Ducato, przekraczają ustawowe limity emisji tlenków azotu w spalinach. Pojazdy spełniające normę emisji Euro 5 przekraczają wartość dopuszczalną w normalnym ruchu drogowym 9,9 lub 6,9 razy.