Zużycie paliwa wzrasta, gdy awarii ulegną wtryskiwacze
Wtryskiwacze paliwa to bardzo wrażliwy na jakość paliwa element eksploatacyjny samochodu. To one czuwają nad właściwym dozowaniem mieszanki do cylindrów silnika. W przypadku silników wysokoprężnych wtryskują je pod wysokim ciśnieniem, które sięga do 1800 barów (silniki Common-rail).
Mając świadomość, że wtryskiwacz potrafi wykonać ok. 600 wtrysków na minutę podczas jazdy na niewielkich obrotach silnikach, warto zadbać o dobre paliwo. Jego jakość jest bardzo ważna i chociaż możesz wydać więcej na markowych stacjach paliw, to dzięki temu oszczędzasz na kosztach remontu silnika. Jak poznać, że za zwiększone zużycie paliwa odpowiadają wtryskiwacze?
Najczęściej zwiększonemu zużyciu paliwa towarzyszy nierówna praca silnika. Do tego dochodzi głośna praca jednostki i problemy z jej uruchomieniem. Dlatego warto dopłacić za lepsze paliwo i zainwestować w ceramizer. To powoli uniknąć kosztownej naprawy wtryskiwaczy i częstego tankowania.
Awaria tego elementu zwiększa zużycie paliwa nawet o 30%
Jak wiesz, silnik zaraz po uruchomieniu potrzebuje czasami nawet kilkunastu minut by osiągnąć temperaturę roboczą. Zwłaszcza jeśli temperatury na zewnątrz są niskie.
Silnik jest chłodzony przez chłodnicę do której dopływ zamyka termostat, wówczas płyn chłodzący krąży w krótkim obiegu. To pozwala szybko nagrzać silnik i uzyskać ciepły nawiew powietrza.
Kiedy płyn chłodniczy uzyska już odpowiednią temperaturę, wówczas termostat otwiera dopływ do chłodnicy, aby zapobiec przegrzaniu silnika. Czy niesprawny termostat ma wpływ na zużycie paliwa? Owszem, awaria tego elementu istotnie zwiększa wydatki na tankowanie.
Często dochodzi do sytuacji gdy termostat się zablokuje. W pełni otwarty wydłuża znacząco czas, w którym silnik się rozgrzewa. W rezultacie komputer zwiększa dawki paliwa by ustabilizować pracę silnika.
Zdarzają się przypadki gdy samochód z niesprawnym termostatem, potrafi zużyć o 30% paliwa więcej pokonując krótkie odcinki.
Awaria czujnika w układzie wydechowym
Sławna sonda lambda chociaż jest niewielkich rozmiarów czujnikiem potrafi sprawić sporo kłopotów. Jej zadaniem jest zmierzyć skład spalin w układzie wydechowym. W sytuacji gdy skład spalin okaże się „za bogaty” wówczas komputer wysyła informacje do wtryskiwaczy, by zmniejszyły dawkę podawanego paliwa. W odwrotnej sytuacji komputer przekaże informację do wtryskiwaczy, by zwiększyły dawki.
Wszelkie odchylenia spowodowane uszkodzeniem sondy lambda skutkują tym, że komputer nie może prawidłowo podawać paliwa do wtryskiwaczy. W rezultacie silnik pracuje wtedy w trybie awaryjnym, co finalnie skutkuje większym zużyciem paliwa.
Winowajcami mogą być również wadliwe czujniki
Przepływomierz (MAF), czujnik temperatury dolotu, lub MAP sensor to istotne czujniki, które mierzą ważne dla procesu spalania parametry.
Przepływomierz mierzy, ilość powietrza, które dostaje się przez układ dolotowy. To jeden z podstawowych czynników wpływających na ustawienie składu i ilości wtryskiwanego paliwa.
Czujnik temperatury dolotu dostarcza cennych informacji o temperaturze powietrza. Na podstawie uzyskanych informacji komputer odpowiednio dawkuje paliwo. Z kolei MAP sensor mówi o tym, jakie jest ciśnienie w układzie dolotowym.
Wszystkie 3 czujniki muszą być w pełni sprawne, by kierowca nie martwił się tym, że musi częściej tankować.
Do kolekcji elementów, których niesprawność może sporo kosztować należą również filtry, świece oraz klimatyzacja. Dlatego kierowca powinien regularnie je wymieniać i serwisować. Nie bez przyczyny mówi się również o tym, by zadbać o ciśnienie w oponach.
Największy koszt eksploatacji samochodu to wydatki na paliwo. Każdy zaoszczędzony litr, przekłada się na tysiące zaoszczędzonych złotych rocznie. Nie jest o mało, dlatego warto sprawdzić i dowiedzieć się dlaczego twój samochód zużywa więcej paliwa niż powinien.
Nowości
E-Mobilność
