Sukces chińskich marek postawił Dacie na równe nogi
Nie jest tajemnicą, że Dacia nie może sobie pozwolić na bezczynność, podczas gdy jej chińscy rywale rosną w siłę. Nowe odświeżone portfolio MG zawiera obecnie bardzo ciekawe SUV-y, które nie dość, że noszą etykietę eko, to nie rujnują portfeli i są jeszcze świetnie wyposażone. Zupełnie nowy Bigster, choć już ma status gwiazdy, nie jest wystarczającym orężem do rywalizacji z MG.
W Dacii bardzo dobrze o tym wiedzą i już pracują nad długą listą nowych modeli, które sukcesywnie będą trafiać na rynek. Wśród zwłaszcza jeden poważnie niepokoi MG. To model z segmentu C, który zamierza zadać chińskiej marce dotkliwy cios.
Fala niedrogich i konkurencyjnych modeli z Chin nadzwyczaj szybko napływa do Europy. O ile te zupełnie nieznane potrzebują czasu, by zdobyć zaufanie europejskich klientów, o tyle MG już dawno przetarło szlaki. Marka z brytyjskim rodowodem podbija kolejne rynki swoją doskonałą ofertą na ograniczony budżet. Dacia jest zobowiązana postawić na rozwój swoich modeli, by móc rywalizować z nowymi hybrydowymi opcjami od MG.

Dacia nie zamierza oddać Chińczykom swojego terytorium
Rumuni pozostający ze swoją budżetową marką w gronie największych gwiazd pracują pełną parą nad długą listą rozwiązań, które pozwolą im nadal płynąc na fali sławy.
Rok 2025 jest bardzo ważny dla Dacii, która finalizuje szczegóły odnowienia dwóch swoich najważniejszych modeli: Sandero i Jogger’a. Oba modele przejdą lifting. Uwzględni on nie tylko zmiany w zewnętrznym wyglądzie. Rumuńska marka stawia także na nowe wyposażenie i mechaniką. Przyłapane na testach modele potwierdzają, że prace są zaawansowane. Jednak największym ciosem dla MG i innych konkurentów będzie nowy kompakt.
Model, którego premiery niecierpliwie wypatruje rynek, ma być starszym bratem Sandero. W segmencie C ma być gwiazdą, która pokona nie tylko rywali z oferty Citroëna i Skody. Kiedy przybędzie z etykietą eko, ma wycelować z ofertą prosto w rywali z MG i innych chińskich marek.
Fakt, że będzie opracowany na platformie CMF-Bi i trafi do oferty z nową generacją silników, nie wróży nic dobrego MG. Chińska marka ma jeden kompakt w ofercie i jest on w 100% elektryczny.
Oferta mechaniczna modelu Dacii oparta na silniku 1.2 TCe Grupy Renault obejmie wersje benzynowe, dwupaliwowe (LPG) oraz hybrydowe (HEV). Zaczyna się zatem robić bardzo ciekawie. Zwłaszcza że Dacia od przyszłego roku wprowadzi całą serię nowych funkcji. Długo oczekiwany kompakt, którego nazwy nie znamy, odegra jednak kluczową rolę w strategii marki.
Według niemieckiego „Automobilwoche”, który powołuje się na informacje od firmy Continental, nowy model Dacii jako pierwszy wykorzysta nową technologię dźwięku Ac2ated Sound. Wykorzystuje ona przetworniki wibracyjne zainstalowane w sposób niewidoczny za wyświetlaczem, które uwalniają dźwięk poprzez wibracje słyszalne dla ludzkiego ucha. Głośniki zatem odejdą do lamusa. Nowy model o nazwie kodowej C-Neo jest oczekiwany pod koniec 2026 r. Kluczem do sukcesu ostatecznie będzie bezkonkurencyjny cennik.