Nie tylko BYD SEAL sięgnie po zamożniejszych klientów
Chiński gigant BYD aktualizując swojego elektrycznego sedana powalczy bezpośrednio z Teslą, gwiazdą globalną samochodów na prąd. O ile BYD Seal to jeden z najatrakcyjniejszych pojazdów w segmencie elektrycznych sedanów, to prawdą jest, że jeszcze wiele mu brakuje do Tesli Model 3. Wydaje się jednak, że zaktualizowany Seal, który otrzymał ważne funkcje [nowoczesny nieco futurystyczny wizerunek z biegiem czasu zyska na popularności.
Coraz więcej chińskich konkurentów zagraża panowaniu amerykańskiego giganta w Europie. Co ważne coraz więcej kierowców zapomina o uprzedzeniach w stosunku do chińskich marek. W efekcie tego elektryczny start-up Aehra oficjalnie zwrócił się do włoskiego rządu o częściowe finansowanie swojego planu rozwoju i produkcji o wartości 1,2 miliarda euro. Włoska marka planuje produkcję dwóch luksusowych pojazdów, ponadto zamierza to robić wyłącznie we Włoszech.
Nie jest tajemnicą, że tamtejszy rząd już wcześniej starał się wskrzesić motoryzacyjny przemysł. Po tym, jak Stellantis w dużej mierze postawił na produkcje pojazdów włoskich marek za granicą, doszło do szeregu nieporozumień. W rezultacie propozycja produkcji SUV-a i sedana Aehra stanowi bardzo atrakcyjną propozycję.
SUV o nazwie Impeto i sedan Estasi pojawią się już w 2026 roku?
Włoski start-up planuje rozpocząć produkcję modelu w nadwoziu SUV Impeto i sedana Estasi w połowie 2026 roku. Lokalizacją ma być Mosciano Sant’Angelo w Abruzji w środkowych Włoszech. Ponadto planowany zakład produkcyjny ma być sukcesywnie rozbudowywany. Finalnie roczna zdolność produkcyjna ma wynieść 25 000 sztuk każdego modelu.
Nie jest tajemnicą, że oba modele zaprojektował Filippo Perinii, który wcześniej pracował dla takich marek jak: Alfa Romeo, Lamborghini i Italdesign. Założycielami start-upu jest syn egipskiego bankiera mieszkającego w Szwajcarii, Hazim Nada. Wcześniej zajmował się handlem towarami za pośrednictwem swojej szwajcarskiej firmy Lord Energy. Kolejnym założycielem jest Sandro Andreotti. To były spadochroniarz armii włoskiej i założyciel wraz z Nadą firmy AeroGravity zajmującej się pionowymi tunelami aerodynamicznymi.
Pojazdy Aehra ma napędzać pojedynczy silnik z przodu i dwa silniki z tyłu o łącznej mocy 800 KM. To pozwoli im osiągać prędkość maksymalną 260 km/h i przyspieszać do setki w czasie niecałych 3 sekund. Zarówno sedan Estasi, jak i SUV Impeto mają dużą baterię 120 kWh, zapewniającą wyjątkowy zasięg 800 km. Ponadto zastosowanie włókna węglowego pozwoliło na stosowanie niestandardowych drzwi bezramowych.
Będzie niezwykle satysfakcjonujące, gdy nasz wniosek o finansowanie zostanie zatwierdzony przez rząd włoski i wybrany jako projekt o strategicznym znaczeniu dla kraju, którego celem jest na nowo zdefiniowanie zrównoważonej mobilności ultra-premium poprzez wykorzystanie najnowszych technologii inżynieryjnych, akumulatorowych i produkcyjnych”- powiedział założyciel i główny akcjonariusz Aehra.
Czy dla rządu Melloni powstanie pojazdów Aehra będzie dobrą opcją dla chińskich producentów?
Dla Włoch propozycja Aehra oznacza setki nowych miejsc pracy. Mowa o 540 stanowiskach pracy w Mosciano i kolejnych 110 w centrali firmy w Mediolanie. Jeśli rząd zdecyduje się przyznać fundusze na rozwój obu pojazdów i budowę nowego zakładu produkcyjnego, to Aehra uzyska wsparcie w kwocie 1,2 miliarda euro. SUV Impeto ma kosztować od 160 000 do 180 000 euro.
Włoski rząd obecnie prowadzi zaawansowane rozmowy z chińskim Dongfeng. Dotyczą one budowy fabryki producenta we Włoszech.
Aehra, włoski start-up nie jest pierwszym, który próbował budować swoje samochody w tym kraju. W 2021 roku amerykańsko-chińska spółka joint venture Silk EV miała zamiar budować swój supersamochód w Emilii-Romanii. Niestety projekt upadł z braku wystarczajacych środków finansowych.
Włoski rząd spotkał się na początku sierpnia w Rzymie z producentami samochodów, dostawcami i związkami zawodowymi. Omawiano plany zwiększenia produkcji pojazdów we Włoszech do 1,3 mln sztuk w porównaniu z 750 000 wyprodukowanych w 2023 r.
Ponadto Minister biznesu Adolfo Urso od dłuższego czasu usiłuje przekonać Stellantis, właściciela włoskich marek Fiat i Alfa Romeo do zwiększenia produkcji pojazdów grupy w kraju do miliona. Zabieganie o względy zagranicznych producentów samochodów, w tym chińskich to zupełnie inne rozwiązanie. Czy lepsze, niż nowe modele z włoskim DNA i logo?
Źródło: Automobilwoche, MotorisuMotori