Mały elektryczny kompakt to dopiero początek
Według publikacji Reuters, Spółka joint venture pod przewodnictwem Stellantis rozpoczęła produkcję już pojazdów elektrycznych chińskiego koncernu Leapmotor.
Zakład w Tychach jak poinformował zarząd Leapmotor w zeszłym tygodniu wyprodukował pierwsze egzemplarze małego pojazdu elektrycznego T03. To na dobry początek masowej produkcji samochodów chińskiego producenta, która ma ruszyć zzgodnie z harmonogramem we wrześniu.
Stellantis wybrał fabrykę w Polsce na pierwszą w Europie bazę produkcyjną samochodów Leapmotor, kierując się głównie względami dużej oszczędności kosztów. Produkcja chińskiego elektryka w Tychach wymagała jedynie przekształcenia częściowo zmontowanych zestawów w gotowe pojazdy. Brak wielkich ingerencji w linie produkcyjne i jedynie usprawnienie produkcji pozwala dodatkowo skrócić czas realizacji zamówień.
Nie jest tajemnicą, że to Włosi liczyli na kontrakt na produkcję niewielkiego T03. Mały elektryczny samochód z Polski to dopiero początek, bo Leapmotor zamierza także wyprodukować SUV-a A12.
Chiński SUV „Made in Poland ” w 2025 roku
Jefferies, na którego powołuje się Reuters podał w swoim niedzielnym raporcie, podał, że że spółka JV planuje produkcję drugiego modelu w Tychach – SUV-a A12 firmy Leapmotor. Początek produkcji zaplanowano na pierwszy kwartał 2025 r. Ponadto chiński Leapmotor rozpoczął przygotowania do lokalnej produkcji komponentów.
Według Jefferiesa, koszty produkcji w polskiej fabryce wynoszą około 400-500 euro ( 1 745-2 181,60 zł) za samochód, podobnie jak koszty produkcji w bazie Leapmotor w Chinach. To dużo mniej w porównaniu z około 1000 euro we Włoszech.
Wiadomo, że Leapmotor chce w początkowym etapie produkować swojego SUV-a C10 w Chinach i eksportować go do Europy. Taka decyzja wynika z tego, że producent mógłby go sprzedawać , w wyższych cenach. Ogłoszone w zeszłym tyogodniu karne cła KE w przypadku Leapmotor wynoszą dodatkowe 21% od lipca.
SUV C10, to pierwszy globalny produkt chińskiej marki, który na początek będzie importowany z Chin. Model segmentu D może się pochwalić autonomią WLTP wynoszącą 420 kilometrów i pięcioma gwiazdkami E-NCAP. Może być alternatywą dla Tesli Model Y.
Powyższe informacje na razie nie doczekały się oficjalnego komentarza ze strony Stellantis.