BYD oferuje SUV-a i dwa sedany z rewolucyjnym napędem hybrydowym
Jak informowaliśmy, wejście na chiński i potem europejski rynek nowej technologii hybrydowej w pojazdach BYD zapoczątkuje rewolucje. Do tej pory wszyscy poszukujący takich pojazdów udawali się do salonów Toyoty. To marka, która cieszy się w Europie opinią niezawodnej i solidnej.
Fakt, że zdecydowała się na kupno od BYD jej technologii hybrydowej, było sensacją. Nas jednak to nie dziwi, bo wyniki dziennikarskich testów potwierdziły, że Japończycy mieli ważny powód, by podjąć taką decyzję.
W ostatnich dniach po premierze SUV-a BYD Seal U DM-i chiński gigant zaprezentował dwa kolejne modele z technologią hybrydową piątej generacji. To BYD Qin L oraz Seal 06. Sedany różnią się od siebie stylistycznie, ale obydwa posiadają najnowszą zdobycz technologii BYD.
W związku z tym, że chiński gigant obiecywał, że BYD Qin L może pokonać dystans 2100 km bez tankowania i na pełnym akumulatorze, to dziennikarze postanowili to sprawdzić. To przecież dystans pozwalający dotrzeć samochodem z Warszawy w pobliże Marsylii (Francja). Jednak trzeba pamiętać, że mowa o zasięgu wg standardu CLTC, co oznacza, że w rzeczywistości będzie krótszy. Czy dziennikarzom udało się obalić mit dalekiego zasięgu?
Wyjechali z fabryki BYD w Xi’An i udali się do Changchun
Po tym, jak chiński gigant oficjalnie zaprezentował model BYD Qin L i udostępnił samochód dziennikarzom, to ci postanowili sprawdzić, czy pokona on dystans 2100 km bez tankowania i ładowania.
Znany w chińskich mediach społecznościowych twórca treści i prezenter na kanale YT „A Miao Car” i współgospodarz kanału wyjechali samochodem z fabryki BYD w Xi’An do Changchun. Celem było pokonanie dystansu na jednym pełnym naładowaniu i zbiorniku paliwa.
Naładowali akumulator o pojemności 10,06 kWh i napełnili 65-litrowy zbiornik paliwa. Potem zakleili taśmą zarówno drzwiczki wlewu paliwa, jak i drzwiczki portu ładowania. Wiadomo, że ze względu na zmęczenie pokonanie tej trasy zajęło im 3 dni. W tym czasie temperaturę wewnątrz BYD Qin L ustawiono na 24 stopnie, klimatyzację w tryb automatyczny, standardowe hamowanie regeneracyjne, tryb jazdy „Eco”, a ustawienie stanu naładowania było ograniczone do 15%.
W czasie całej podróży pokonywali różnego typu trasy. O zmiennym wzniesieniu, zjazdowe i ruchliwą autostradę. Pogodna trzeciego dnia była wietrzna, a ruch na autostradzie nieco zaszkodził konsumpcji. Trasa zjazdowa drugiego dnia pozwoliła odzyskać część energii elektrycznej, a silnik benzynowy mógł odpocząć. Kiedy przybyli do Changchun, to samochód wskazywał 7 km na napędzie elektrycznym, ale bak był pusty. Dziennikarze postanowili zatem pojechać dalej. Samochód zatrzymał się, gdy wskaźnik poziomu naładowania akumulatora wskazywał 4%. Samochód przejechał dodatkowe 150 km. Finalnie pokonał zaś 2400 km, zanim się zatrzymał.
W Europie SUV z takim napędem i tani może być hitem
Nie jest tajemnicą, że nie jest pewne, czy takie wyniki będą osiągalne w Europie. To chociażby już ze względu na fakt, że mówimy o zasięgu wg standardu CLTC. Ponadto trzeba wiedzieć, że na chińskich autostradach prędkość jest ograniczona do 80 km/h. Kierowcy trzymają się zaś limitów prędkości na drogach, ze względu na wszechobecne kontrole prędkości.
Pomimo wszystko technologia hybrydowa piątej generacji BYD robi wrażenie. Osiągi mają swój udział w pojemności zbiornika, którego nie znajdziemy w średniej wielkości pojazdów i crossoverów. BYD podaje, że pojemność zbiornika paliwa nowego samochodu wynosi około 65 litrów. To plus nowa technologia hybrydowa DM-i firmy BYD i mamy naprawdę wydajny oszczędny pojazd.
Dziennikarze Miao Car nie są jedynymi, którzy podjęli wyzwanie sprawdzenia rzeczywistego zasięgu modeli hybrydowych od BYD. Niektórzy testowali mechanicznego bliźniaka Seal 06 i zaobserwowali podobnie oszałamiające wskaźniki wydajności. Być może teraz wielu z was rozumie, dlaczego Toyota chce zastosować system DM-i firmy BYD w modelu hybrydowym opracowanym obecnie specjalnie dla Chin.
Cennik SUV-a z najnowszą technologią BYD jest bardzo atrakcyjny w stosunku do rywali. Cenniki w Hiszpanii i Grecji obejmują rabat na model Seal U DM-i. Z okazji premiery można go tam nabyć, wydając ok.150 000 zł. W tej kwocie dostępna jest wersja o mocy 218 KM (160 kW) i 300 Nm. Lista wyposażenia standardowego jest długa. Zawiera m.in.szereg systemów, elektryczny panoramiczny szyberdach,19-calowe felgi aluminiowe, tapicerkę ze skóry wegańskiej, tryby jazdy: Eco, Normal, Sport i Snow, kamerę wizyjną 360º.
W europejskim katalogu BYD Seal U DM-i z napędem 4×4 przejeżdża na jednym tankowaniu nawet 870 km. W tym 70 km w trybie elektrycznym. Jeśli chodzi o Polskę to na razie przedstawicielstwo BYD oferuje pojazdy dostawcze i ciężarowe z napędem elektrycznym.