Audi sięga po radykalne rozwiązania. SUV z problemowym oprogramowaniem to przeszłość

Nie jest tajemnicą, że Audi ma mało czasu, by dogonić oddalającą się konkurencję. Podjęło już kroki w postaci zmian personalnych i zamierza wykorzystać mianowanie Geoffreya Bouquot do radykalnych zmian w kwestii oprogramowania samochodów. SUV Q6 e-tron z problemowym interfejsem będzie przeszłością.

SUV Q6-etron
Podaj dalej

Nowy SUV Audi Q6 e-tron to ostatni opóźniony model marki

W polskim salonie producenta Audi City Warszawa można oglądać do 14 czerwca najnowszy produkt producenta z Ingolstadt. Nowe w pełni elektryczne SQ 6 e-tron jest najbardziej oczekiwanym modelem firmy. To dlatego, że jest jednocześnie pierwszym, który powstał na platformie PPE i korzysta z architektury 800 V. Dla Audi to rewolucyjne przedsięwzięcie, które nie może doczekać się szczęśliwego finału ze względu na problemy z odpowiednią implementacją stosów oprogramowania Cariad.

SUV,  jak sprawdziliśmy, prezentuje ogromne możliwości firmy. Zarówno  w zakresie imponującej wydajności ładowania, efektywności jazdy, zasięgu, jak i innowacji w zakresie oświetlenia. Nie ma wątpliwości, że Q6 e-tron to nowy rozdział Audi w zakresie mobilności elektrycznej.

Mianowanie Geoffreya Bouquot na stanowisko dyrektora ds. innowacji jest sygnałem, że marka sięga po radykalne rozwiązania, by pozbyć się takich problemów, jakie ma Audi Q6 e-tron, które wciąż pozostaje w fazie przedseryjnej. Tymczasem reprezentuje sobą wszystko to, czego oczekuje klient.

Marka zdecydowała się na wielkie zmiany w rozwoju swoich pojazdów w przyszłości. Producent potwierdził, że wraz z objęciem stanowiska nowego dyrektora ds. innowacji Geoffreya Bouquot 1 czerwca dyrektor generalny Gernot Döllner dał wewnętrzny sygnał rozpoczęcia restrukturyzacji w dziale rozwoju. Oprogramowaniem pojazdu zajmie się Bouquot, który przeszedł do struktur firmy od francuskiego dostawcy Valeo.

SUV Audi SQ6 etron web
Moc 380 kW Audi SQ6 etron w trybie „Launch Control” rośnie do 380 kW fot. M.Hajduk

Kierownicy w Audi otrzymają wiecej kompetencji

Jak dowiedziało się Automobilwoche restrukturyzacja, która wystartowała w dziale rozwoju i mianowanie Bouquot na stanowisko dyrektora ds. innowacji to początek daleko idących zmian w Audi.

Bouquot będzie teraz odpowiedzialny za dział oprogramowania. Plan działania zakłada podzielenie kompetencji na trzy obszary: serie modeli, rozwój techniczny i nowy klaster oprogramowania pod kierownictwem 38-letniego Bouquota.

Francuz zyskał reputację specjalisty ds. rozwoju u dostawcy Valeo i dlatego po raz pierwszy w swojej karierze dołącza do Audi. Marka jest pod presją konkurencji. W związku z tym zamierza organizować odpowiedzialność za swój model zgodnie z logiką linii produktów, tak jak to robi BMW.

Zasadniczo oznacza to, że Bouquot i jego zespół opracowują oprogramowanie i funkcje niezależnie od poszczególnych samochodów. Aby uniknąć problemów w przyszłości, menedżerowie serii, wzmocnieni w nowej strukturze, decydują o zakresie funkcji i stosowanych stosach oprogramowania w porozumieniu z dyrektorem ds. rozwoju technicznego i innowacji Bouquot. W nowych modelach Audi jest miejsce tylko na to, co naprawdę zostało wypróbowane, przetestowane i działa.

Nie jest tajemnicą, że Bouquot nie ma zbyt wiele czasu na naukę podstaw. Audi, które ma lata opóźnień nowego SUV-a Q6 e-tron, dopiero późnym latem zamierza wreszcie zaprezentować nowego sedana: A6 e-tron.

Dlatego też fakt, że Audi Q6 e-tron jest już budowane w fazie przedseryjnej, a nie ma wymaganego oprogramowania, nie będzie już miał miejsca w przyszłości. Dowodem na to będzie premiera pierwszego modelu Audi na nowej platformie elektrycznej Grupy SSP. Marka zaplanowała ją na 2028 rok. Dyrektor generalny Gernot Döllner nadal będzie kierował rozwojem technicznym w podwójnej roli. Jednak przekaże odpowiedzialność za oprogramowanie, a także za centrum pojazdów definiowanych programowo, w którym Audi i Volkswagen wraz z Cariad opracowują model w nowych strukturach do nowego zarządu Bouquot.

 

Przeczytaj również