Mercedes Klasy E na pełnym wypasie

Mercedes E500 generacji W211 to piękny, luksusowy sedan, skrywający pod maską mocarny silnik V8. Samochód charakteryzował się świetnymi właściwościami jezdnymi i bardzo dobrze spasowanym wnętrzem. Niemiecki sedan pojawił się na rynku w 2003 roku i nie miał łatwego zadania. Musiał wejść w buty bardzo dobrej generacji W210 i zrobił to we wspaniałym stylu.
E Klasa była dostępna zarówno jako kombi, jak i sedan z bardzo dużą liczbą różnych silników do wyboru. W211 w porównaniu do swojego poprzednika miał dużo bardziej nowoczesny design, lepsze osiągi i jeszcze bardziej zaawansowaną technologię. Przy tym wszystkim Mercedes zachował cały czas świetną niezawodność swoich samochodów.
Ten konkretny egzemplarz prezentowany na portalu Cars & Bids wygląda praktycznie jak nowy. Choć ma całkiem spory przebieg w postaci 194 400 kilometrów, równie dobrze mógłby mieć o połowę mniej. Duża w tym zasługa zaledwie jednego właściciela do 2023 roku, który najwyraźniej wyjątkowo dbał o swój samochód.

Pełny wypas i wszystko czego trzeba
Jeśli jesteś entuzjastą samochodów i cztery kółka służą ci do czegoś więcej niż tylko przemieszczania się z punktu A do punktu B, nie możesz przejść obok takiej E Klasy obojętnie. Mercedes ma pod maską fantastyczną jednostkę V8, napęd na tylną oś i pełny wypas w środku.
5-litrowa jednostka o oznaczeniu wewnętrznym M113 ma 302 konie mechaniczne. Cała moc kierowana jest wyłącznie na tylną oś za pośrednictwem 7-biegowej automatycznej skrzyni biegów.
Ponadto, ten konkretny egzemplarz ma piękny lakier Alabaster White oraz pakiet premium wyposażenia wnętrza. Znajdziemy tu także 17-calowe felgi aluminiowe, czy system zawieszenia Airmatic oraz podsufitkę ze skóry Nappa. Co więcej, od nowości aż do 2023 roku Mercedes znajdował się w rękach pierwszego i jedynego właściciela. Mamy więc wgląd do pełnej historii serwisowej, a przebieg potwierdzony jest przez raport Carfax.

Cena samochodu na poziomie 17 000 złotych oznacza, że nawet z kosztami sprowadzenia takiego egzemplarza z USA możemy mieć piękny samochód za naprawdę niewielką kwotę. Oczywiście, koszty utrzymania takiego samochodu to równie ważna kwestia… Ale może warto przeznaczyć część budżetu zamiast na nową Dacię, na utrzymanie takiej perełki?