Wyjątkowy Mercedes na sprzedaż
Wielu z nas pamięta jeszcze takie modele jak Audi RS2 Avant, czy BMW M5 Touring. Zanim jednak pojawiły się one na rynku, północnoamerykański oddział AMG pracował nad własnym wyczynowym kombi. Ten konkretny model otrzymał przydomek „The Mallet” i jest jednorazowym modelem rozwojowym.
Jego historia rozpoczyna się od Richarda Buxbauma, założyciela AMG w Ameryce Północnej. W 1987 roku otrzymał on zlecenie na zbudowanie mocnego kombi z silnikiem V8. Z racji na to, że klient, który zamówił samochód, był bardzo zamożny, Buxbaum mógł popuścić wodzę fantazji. Dlatego też zdecydował się na 6-litrowy silnik z nowo opracowanymi 32-zaworowymi głowicami cylindrów. Zapewniał on szaloną moc 380 koni mechanicznych.
Mercedes momentalnie wywołał sensację w prasie, zyskując przydomek „Młot”. Ale twórca, biorąc pod uwagę fakt, że same nowe zawory i głowice dodały do ceny samochodu prawie 60 000 dolarów, spodziewał się, że nie będzie na niego wielu chętnych. Pomyślał jednak, że może uda mu się znaleźć wystarczającą ich liczbę, aby uzasadnić produkcję limitowanej serii. Pomyślał, że lepszym wyborem będzie wersja 16-zaworowa.
Model protypowy otrzymał słabszy silnik
Kupił więc tego konkretnego Mercedesa 300 TE i użył go jako prototypu. Oprócz 314-konnego silnika V8 dostał też nowe błotniki, zestaw kół AMG, wydech ze stali nierdzewnej, czy niestandardowe wnętrze. Ale też wiele więcej.
Twórca wykorzystał mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu z sedana Klasy S i… przeciął jego sprężyny. Do tego dołożył niestandardowe stabilizatory, a wszystko zostało wykonane z pieczołowitą starannością. Dzięki temu samopoziomujące się zawieszenie mogło działać prawidłowo w modelu kombi.
Modyfikacje zostały dobrze przyjęte, a dziennikarz z portalu Car and Driver nadał mu nowy przydomek „The Mallet”. Mimo nieco słabszego silnika samochód był w stanie wyprzedzać pochodzące z tamtej epoki Porsche 911, Chevroleta Corvette, BMW M5, czy Ferrari 412.
Niestety projekt nie odniósł sukcesu. A to czyni go jedynym modelem w swoim rodzaju. Nieco później AMG rozpoczęło oficjalnie swoje działania w Stanach Zjednoczonych za pośrednictwem Mercedesa. Jest to jednak ważny element historii AMG w USA i dzięki temu pojazd jest dziś wyceniony na całkiem sporą sumę.
Szacuje się, że samochód który nie ma żadnych zastrzeżeń na aukcji RM Sotheby’s osiągnie cenę w okolicach 400 000 dolarów. To grubo ponad 1,5 miliona złotych.