Zawodnik pochodzący z Bielska-Białej skomentował pierwszy dzień Kubicy za kierownicą bolidu Williamsa w Abu Dhabi: – Widzieć Roberta w tegorocznym bolidzie to dla nas wszystkich bardzo fajna rzecz. Wiemy, ile potrafi zrobić dla polskiego motorsportu i bacznie obserwujemy testy, które właśnie odbywają się w Abu Dhabi.
Według wielu plotek docierających do nas ze światka Formuły 1, dwudniowe testy mają być dla Roberta Kubicy ostatnim sprawdzianem przed podpisaniem kontraktu z Williamsem. Brytyjski zespół chce sprawdzić, czy kontuzje odniesione przez krakowianina nie mają żadnego wpływu na jego szybkość.
Lukas, który w 24H Dubai jechał z Kubicą w jednym zespole, powiedział, że jest przekonany o gotowości Roberta do startów w F1: – Co prawda nigdy nie siedziałem w bolidzie jednomiejscowym, więc ciężko określić mi, jakie stawiają one przed kierowcą wymagania – komentuje.
– Myślę, że Robert jest przygotowany. Znając go, odniosłem wrażenie, że gdyby sam nie czuł się przygotowany w 100%, nie wsiadłby do bolidu Formuły 1 – zapewnia. – Jego forma jest na najwyższym poziomie, a za kierownicą Porsche 911 GT3 R jego jazda była bez zarzutu. Ba, był on wręcz kosmicznie szybki – dodaje Lukas.
Kierowca Porsche Supercup reprezentujący barwy OLIMP Racing nie chciał jednak zgadywać, jakie są szanse na to, że zobaczymy Kubicę w przyszłorocznej stawce: – Podobnie jak my wszyscy, mogę obserwować tę sytuację tylko z zewnątrz. Mocno trzymam za niego kciuki i myślę, że jest to najbardziej odpowiednia osoba do objęcia drugiego fotela w zespole Williamsa.
W trakcie dzisiejszych testów na torze Yas Marina temperatury powietrza dochodziły do 30 stopni Celsjusza, a Kubica w tych warunkach pokonał równe 100 okrążen: – To bardzo ważne – mówi Lukas. – Na testach nie wiemy, kto ile ma paliwa, ale myślę, że Robert pokaże się z jak najlepszej strony.
Jutro Kubica wskoczy do bolidu Williamsa po przerwie obiadowej, czyli około godziny 12:00 polskiego czasu.
Tagi: Kubica, F1, Testy, Williams, Abu Dhabi
