Walka była niezwykle zacięta, przez co pierwszą czwórkę dzieliło na mecie zaledwie 2,5 sekundy.
Kierowca OLIMP Motorsport rozpoczynał wyścig z trzeciego pola i całkiem nieźle wystartował, jednak tuż po pierwszym zakręcie zrównał się z nim Jeffrey Schmidt. Szwajcar wykorzystał lepszą linię w kolejnym łuku przedzierając sie na trzecie miejsce. Niedługo potem na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa w związku z kolizją dwóch zawodników z tyłu stawki. Neutralizacja trwała kilka okrążeń, po których powrócono do zaciekłej rywalizacji.
Robert Lukas z każdym okrążeniem podkręcał tempo, jednak mimo ustanowienia najszybszego czasu okrążenia, nie udało mu się znaleźć sposobu na wyprzedzenie Schmidta. Ostatecznie kolejność w czołówce nie zmieniła się aż do mety pomimo niewielkich różnic czasowych. Kolejne zwycięstwo w sezonie odniósł Sven Muller, a kierowca OLIMP Motorsport finiszował na czwartym miejscu ze stratą zaledwie 2,5 sekundy do lidera.
Następna runda Porsche Supercup odbędzie się w dniach 26-28 sierpnia na belgijskim torze Spa.
Robert Lukas: – Ogólnie jestem zadowolony z wyścigu. Tempo było bardzo dobre, jednak jak wielokrotnie widzieliśmy dogonić kogoś to jedno, a wyprzedzić to drugie. Niestety trochę zbyt spokojnie pojechałem na starcie, przez co Schmidt znalazł się z przodu i później już niewiele dało się zrobić pomimo tego, że byłem szybszy. Tak czy inaczej jesteśmy zadowoleni z kolejnego wyniku w ścisłej czołówce oraz najszybszego czasu okrążenia, który pokazuje nasze możliwości. Teraz czeka nas długa przerwa, a pod koniec sierpnia wracamy do walki na belgijskim Spa.