Zespół rozdzielił historyczną załogę. Czy tak wypada?

Po 23 latach wspólnych startów jesteśmy świadkami rozstania się najbardziej utytułowanego rajdowego duetu na świecie. Wszystko przez decyzję zespołu.

Zespół rozdzielił historyczną załogę. Czy tak wypada?
Podaj dalej

Daniel Elena, który pilotował Sebastiana Loeba od 1998 roku poinformował, że decyzją zespołu Prodrive, musi zakończyć współpracę ze swoim kierowcą. Razem w rajdowych mistrzostwach świata wywalczyli osiem tytułów z rzędu (2005-2012). Dodatkowo w 2001 roku wywalczyli puchar dla załóg w autach klasy S1600, który był pierwowzorem dla mistrzostw świata juniorów. W Rajdzie Dakar dwukrotnie stawali na drugim stopniu podium.

Seb zadzwonił do mnie we wtorek i powiedział mi, że będzie kontynuował starty, ale z innym pilotem. Zdradził mi, że była to prośba zespołu Prodrive. Ekipa uznała, że nie byłem zbyt mocno zaangażowany i popełniałem zbyt wiele błędów nawigacyjnych podczas Rajdu Dakar – informował Elena.

W porządku zgubiłem się na pierwszym etapie, ale odkrywałem nawigowanie z tabletu, a nie z papierowej książki drogowej. Nie sądzę, byśmy popełnili więcej błędów od innych – dodał.

Nie była to łatwa rozmowa, ponieważ spędziliśmy razem 23 lata. Daniel jest moim przyjacielem. Pojawiło się wiele różnych opinii o Danielu. Przedyskutowaliśmy temat w Prodrive i przeanalizowaliśmy nasz start w Dakarze. Doszliśmy do wniosku, że lepiej będzie spróbować czegoś nowego. Mam 47 lat i nie za dużo czasu na wygranie tego rajdu. Przyszłość pokaże, czy to właściwa decyzja. Na pewno nie zmieni to moich relacji z Danielem – dodał Loeb.

Przeczytaj również