Nieudany start Alfy Romeo
Alfa Romeo F1 Team ORLEN była jedną z ofiar zmiennych warunków pogodowych. Zarówno Guanyu Zhou i Valtteri Bottas zakończyli jazdy już na Q1. Chińczyk uzyskał siedemnasty, a Fin osiemnasty czas. Z kwalifikacjami pożegnali się też Nicholas Latifi, Yuki Tsunoda i Mick Schumacher. Najlepszy był Lando Norris.
W Q2 z walką o pole position pożegnali się Alex Albon, Pierre Gasly, Sebastian Vettel, Daniel Ricciardo i Lance Stroll. Kierowcy Williamsa do awansu zabrakło jedynie 0,044 sekundy.
Sensacja w Q3
W ostatnim segmencie kwalifikacji zapowiadano opady deszczy i wszyscy jak najszybciej chcieli zaliczyć pomiarowe okrążenie. Ferrari kolejny raz skompromitowało się strategią i wypuściło na tor Charlesa Leclerca na przejściowych oponach. Kierowca z Monako zaliczył tylko jedno niepełne okrążenie. Pech chciał, że z toru wypadł George Russell i wywieszono czerwoną flagę. Chwilę później spadł deszcz, który nie pozwolił na poprawę rezultatów z pierwszego okrążenia.
Sprawiło to, że pole position niespodziewanie wywalczył kierowca Haasa: Kevin Magnussen. Duńczyk do sprinterskiej rywalizacji ruszy przed Maxem Verstappenem i Georg’iem Russellem. Drugą trójkę stworzyli Lando Norris, Carlos Sainz i Esteban Ocon. Dziesiątkę uzupełnili Fernando Alonso, Lewis Hamilton, Sergio Perez i Charles Leclerc, który nie uzyskał żadnego rezultatu.