Nowy motor został zaprojektowany i w całości zbudowany w Kolonii. Inżynierowie skoncentrowali się bardziej na mocy niż na momencie obrotowym. Szef zespołu: Jari-Matti Latvala przyznał, że nowa jednostka napędowa mogła być używana już w Chorwacji, ale ze względów logistycznych zdecydowano się przełożyć jej pierwszy start.
– Od pewnego czasu pracowaliśmy nad silnikiem. Ponieważ jest to aktualizacja obecnego motoru, staraliśmy się wprowadzić go jak najszybciej. Myśleliśmy o Chorwacji, ale w Portugalii jest to łatwiejsze. Jednostka napędowa ma zdecydowanie większą moc. To może brzmieć dziwnie, ale nie zawsze tak było, gdy wprowadzaliśmy poprawki. W przeszłości poprawialiśmy moment obrotowy. Teraz też samochód będzie w całości produkowany w naszej fabryce – informował Tom Fowler, dyrektor techniczny zespołu.
Podczas, gdy nowy silnik pojawi się dopiero w Portugalii, to w Chorwacji Toyota zaprezentowała nowy pakiet aerodynamiczny: – Zmieniliśmy aero na przednich błotnikach. Mamy tam małe spojlery. Staramy się poprawić stabilność przodu na szybkich partiach. W niektórych sytuacjach brakowało jej. Mówimy o bardzo drobnych sprawach, ale wymaga to poprawy – dodał Latvala dla DirtFisha.