Verstappen z jedynką
Zgodnie z przepisami obowiązującymi w Formule 1 kierowcy mają stałe numery startowe. Verstappen zanim wywalczył mistrzowskie korony oglądany był z numerem 33. Mistrz świata ma jednak prawo do zmiany numery na 1. Skorzystał z tego Holender i nie zamierza rezygnować z tego przywileju.
– W przyszłym sezonie ponownie użyję numeru 1. To najpiękniejsza rzecz dla każdego kierowcy wyścigowego. Jak często masz szansę jeździć z numerem 1 w swojej karierze w Formule 1? Nigdy nie wiadomo. Zawsze będę mógł wrócić do 33, jeśli nie zostanę mistrzem świata. Dopóki jestem najlepszy, będę korzystał z jedynki – mówił Verstappen.
W 2022 roku kierowca Red Bulla został pierwszym kierowcą jeżdżącym z jedynką od 2014 roku. Wówczas z tego numeru korzystał Sebastian Vettel. Lewis Hamilton zdobywając swoje tytuły mistrzowskie nie decydował się na zmiany, a Nico Rosberg po wywalczeniu mistrzostwa nieoczekiwanie zakończył karierę.
Będzie trzeci tytuł?
Verstappen traktuje numer 1 jak nagrodę, ale przyznaje, ze w sezonie 2023 będzie niezwykle ciężko pozostać przy nim.
– To był bardzo wyjątkowy sezon. Nie tylko dla mnie, ale także dla zespołu. Zdobyliśmy tytuł wśród konstruktorów pierwszy raz od 2013 roku. To bardzo ważne dla całeje ekipy. W przyszłości bardzo trudno będzie dorównać temu sezonowi, nie mówiąc już o zaliczeniu jeszcze lepszego – mówił Verstappen.
– Nastawienie oczywiście wymaga, by każdy kolejny rok był lepszy, ale nie będzie łatwo po takim sezonie. Powinniśmy również cieszyć się tym, jak potoczył się 2022 rok i napawać się chwilami – dodał.
Max Verstappen zakończył sezon 2022 wygrywają piętnaście z dwudziestu dwóch wyścigów. Jest to rekord wszech czasów. Holender pobił wynik Michaela Schumachera z sezonu 2004. Niemiec wygrał wówczas trzynaście wyścigów. Jeśli chodzi o procentowy stosunek zwycięstw do liczby rund, rezultat Verstappena jest piątym wynikiem w historii.