Tsunoda w czołowej dziesiątce. AlphaTauri wraca do gry!

Ekipa AlphaTauri rozpoczęła batalię na torze w Azerbejdżanie. Sprinterski charakter weekendu sprawia, że nie ma miejsca na błędy i zespół świetnie spisał się w kwalifikacjach.

Tsunoda w czołowej dziesiątce. AlphaTauri wraca do gry!
Podaj dalej

Ten artykuł powstał w ramach płatnej współpracy z PKN ORLEN.

Tsunoda w Q3

Yuki Tsunoda rozpoczął weekend od przejechania osiemnastu okrążeń w treningu. Czas 1:44,137 dał Japończykowi czternaste miejsce. Kierowca AlphaTauri dużo lepiej spisał się w kwalifikacjach, w których wywalczył ósme pole startowe do niedzielnej rywalizacji.

– Przede wszystkim cały zespół wykonał świetną pracę. Naszą słabością była prędkość na prostych i wszyscy w Bicester ciężko pracowali nad wprowadzeniem ulepszeń, które uczyniły nas bardziej konkurencyjnymi. Jestem zadowolony z wyniku i podekscytowany przyszłością – mówił Tsunoda.

– Szkoda jak zakończył się kwalifikacje dla Nycka, ponieważ w pierwszym treningu wyglądał dobrze. Cieszę się, że wszystko z nim w porządku. Patrząc na moje kwalifikacje, cieszę się, że udało się zmaksymalizować osiągi samochodu. Poczułem ulgę po ósmym polu startowym. To krok we właściwym kierunku. Punkty w ten weekend są możliwe, więc będziemy nadal pracować nad znalezieniem jeszcze lepszych wyników. Chcemy zdobyć kilka punktów w wyścigu sprinterskim i w niedzielę – dodał.

De Vries popełnił błąd

W przeciwieństwie do Japończyka, Nyck de Vries w treningu wywalczył szósty rezultat, a licznik okrążeń zamknął na liczbie 24. Niestety w kwalifikacjach popełnił błąd i zamknął stawkę.

– Dzisiejszy dzień był bardzo rozczarowujący. Nasz pakiet w pierwszym treningu wyglądał bardzo dobrze. Mieliśmy nadzieję, ze wykorzystamy to w kwalifikacjach. Rozpoczęliśmy sesję od małego niepowodzenia, które trzeba było sprawdzić. Nie był to najpłynniejszy początek. Nie rozmawiałem jeszcze z zespołem, więc zanim wyciągnę jakieś wnioski, chcę spojrzeć na dane i przeanalizować je. Patrzę w przyszłość i jutro chcemy wywalczyć P7 i P8. Baku może być chaotyczne, zwłaszcza po starcie. Zobaczymy, co się stanie. Aktualizacje, które przywieźliśmy wyglądają obiecująco, więc wraz ze wszystkimi znajdziemy rozwiązanie, co jeszcze poprawić na resztę weekendu. Resztę weekendu.

Przeczytaj również