Tsunoda liczy na poprawę

Yuki Tsunoda już w ten weekend powalczy w Grand Prix Arabii Saudyjskiej. Japończyk wspierany przez PKN ORLEN jest pełen nadziei w dobry wynik i wierzy, ze konfiguracja toru pomoże zespołowi w walce o punkty.

Tsunoda liczy na poprawę
Podaj dalej

Ten artykuł powstał w ramach płatnej współpracy z PKN ORLEN.

Tsunoda chce poprawy

– Po weekendzie w Bahrajnie stało się jasne, że nasze osiągi są dość daleko od miejsca, w którym chcieliśmy być w pierwszym wyścigu. Zwłaszcza że naszym celem jest bycie z przodu środka stawki. Nadal musimy poszukiwać lepszych osiągów. Zrobiliśmy krok do przodu z piątku na sobotę. Pozwoliło to dostać się do Q2, co było dobre. Ostatecznie zabrakło konsekwencji, by wywalczyć Q3 – mówił Tsunoda.

– W zeszłym roku walczyliśmy z Williamsem o 9-10 miejsca wśród konstruktorów. Oznacza to, że musimy skoncentrować się na rozwoju samochodu. Spróbuję wydobyć z niego jak najwięcej. Mogę powiedzieć, że udało mi się to zrobić w Bahrajnie w niedzielę – dodał.

Konfiguracja toru może pomóc

– Wiem, gdzie mamy problemy. Mam nadzieję, że w Arabii Saudyjskiej będziemy szybsi niż w Bahrajnie. Będę starał się dać zespołowi jak najwięcej przydatnych informacji zwrotnych. Myślę, że szybki tor będzie lepiej pasował do naszego pakietu. Zobaczymy.

– Możliwość spędzenia większej ilości czasu podczas testów Pirelli zaraz po Bahrajnie była bardzo przydatna. Większą korzyść z tego ma się na początku, niż na koniec roku. Z punktu widzenia kierowcy lepiej mieć duży przebieg na początku roku. Daje to lepszą szansę na zrozumienie samochodu i ustawień. Zrobiłem dużo kilometrów i cały dzień jeździłem na pełnych obrotach.

Przeszłość z Arabii Saudyjskiej

– W zeszłym roku mój weekend w Arabii Saudyjskiej nie poszedł dobrze. Różne problemy techniczne sprawiły, że nie jeździłem w sobotę i nie mogłem wystartować do niedzielnego wyścigu. Tor jest przyjemny do jazdy. Wyjątkowe są zakręty w pierwszym sektorze, których nie znajdziesz w kalendarzu na innym torze. Zeszły roku był bardzo niefortunny, ponieważ bardzo podobała mi się rywalizacja w 2021 roku. Byłem wówczas ósmy. Niezawodność samochodu w tym roku jest dobra. Podczas testów i w pierwszy weekend nie mieliśmy większych problemów, więc jestem przekonany, że w tym roku będzie jeździł w każdej sesji od piątku do niedzieli. Nie mogę się doczekać – zakończył.

Przeczytaj również