Wracamy do Dżuddy
Na koniec batalii zawodnicy domkną pętlę wokół Arabii Saudyjskiej. Trasa ostatniego etapu poprowadzi z Biszy, która gościła stawkę imprezy przez trzy dni, do Dżuddy. Odcinek specjalny będzie mierzył „tylko” 164 kilometry. Nie licząc prologu to najkrótsza próba tegorocznej rywalizacji. Dojazdówki będą liczyć 516 kilometrów. 27% odcinka będzie pokryte piaskiem. Pozostałe 73% to drogi szutrowe.
– Podczas gdy wydmy są już za nami, większość dróg podczas finału poprowadzi po piasku. Praktyka czyni mistrza, a dzięki całemu doświadczeniu zdobytemu od startu, każdy jest gotowy, by w pełni cieszyć się próbą. Jednak droga do Morza Czerwonego i na podium na promenadzie w Dżuddzie prowadzi długą dojazdówka – opisywali etap organizatorzy.
Profil dwunastego etapu Rajdu Dakar
Miasto startu i mety
Bisza liczy ponad 200 tysięcy mieszkańców, a według najnowszych danych wzdłuż doliny, która jest najdłuższą na Półwyspie Arabskim znajduje się 240 wiosek i 58 większych osad. Okoliczne tereny są niezwykle ważne dla rolnictwa. Szacuje się, że na polach znajduje się około trzech miliony palm.
Dżudda jest głównym ośrodkiem przemysłowym, handlowym i kulturalnym kraju. W mieście znajdują się ważne porty handlowe oraz pasażerskie. Jest to główny punkt tranzytowy pielgrzymek do Mekki. W Dżuddzie mieszka ponad 3,4 miliona ludzi.