Stany pokochały Formułę 1! Takich tłumów nie było dawno!

Działania nowych właścicieli F1, którzy nie ukrywali, że chcą zwiększyć zainteresowanie serią w Stanach Zjednoczonych zaczynają przynosić efekty. Podczas trzeciego treningu przed GP USA na trybunach pojawiło się 120 tysięcy fanów!

Stany pokochały Formułę 1! Takich tłumów nie było dawno!
Podaj dalej

Leniwy start sesji

Niemal tradycją stało się już, że początek trzeciego treningu większość kierowców spędziła w garażach. Po dwudziestu minutach jazd tylko dziewięciu zawodników uzyskało czasy okrążeń. Na czele znajdował się Sergio Perez, który był szybszy od Lewisa Hamiltona i Carlosa Sainza. Kimi Raikkonen był piąty, a Antonio Giovinazzi szósty.

Odrodzenie Red Bulla

W kolejnych dwudziestu minutach zawodnicy wzięli się mocno do pracy. Na torze termometry pokazywały blisko 40 stopni Celsjusza, a atmosferę podgrzewało 120 tysięcy kibiców. Na czele tabeli z czasami znalazł się pretendent do mistrzowskiego tytułu. Max Verstappen był lepszy od Valtteriego Bottasa, który wcześniej spowodował jedną z dwóch żółtych flag. Fin tracił do Holendra 0,076 sekundy.

Drugą dwójkę również tworzyli kierowcy Red Bulla i Mercedesa. Sergio Perez tracił do zespołowego kolegi 0,296 sekundy. Lewis Hamilton był wolniejszy od lidera o 0,659 sekundy. Za plecami mistrza świata sklasyfikowany był duet Ferrari. Szybszy był Charles Leclerc. Kierowcy Alfa Romeo Racing sklasyfikowani byli na trzynastym i szesnastym miejscu. Lepszy był Kimi Raikkonen.

Limity toru zmorą kierowców

W symulacji kwalifikacji wielu kierowców miało problemy z utrzymaniem limitów toru i wyniki nie odzwierciedlają idealnie tempa poszczególnych kierowców. Wystarczy wspomnieć, że dwa najlepsze rezultaty sesji sędziowie musieli skreślić po tym, gdy Max Verstappen i Lewis Hamilton wyjechali poza tor.

Ostatecznie najlepszy czas sesji uzyskał Sergio Perez, który niespodziewanie zostawił za sobą Carlosa Sainza z Ferrari. Max Verstappen został sklasyfikowany na trzecim miejscu, a czwarty był Lando Norris z McLarena. Czołową piątkę zamknął Valtteri Bottas, szybszy od Lewisa Hamiltona. Kimi Raikkonen w barwach PKN ORLEN uzyskał trzynasty czas. Antonio Giovinazzi był piętnasty. Ciekawostką sesji jest fakt, że Nikita Mazepin na każdym z piętnastu okrążeń przekraczał limity toru i nie uzyskał szybkiego czasu pojedynczego okrążenia.

GP USA – Trening 3 – Wyniki

Przeczytaj również