Ciężarówki na północ
Zawodnicy podróżujący na Rajdzie Dakar w klatkach bezpieczeństwa zmierzyli się z próbą na północ od miasta. Dojazdówka mierzyła 216 kilometrów, a odcinek specjalny 421 kilometrów. Załogi ciężarówek na początku rywalizacji pokonały głównie drogi szutrowe przeplatane niewielkimi fragmentami piasku. O losach etapu decydowała finałowa sekcja po wydmach.
Miasto startu i mety
Rijad jest stolicą Arabii Saudyjskiej i liczy ponad pięć milionów mieszkańców. Miasto usytuowane jest u wschodniego podnóża gór Dżabal Tuwajk. Nazwę Rijad z arabskiego tłumaczy się jako „miejsce ogrodów i drzew”. Dzięki sąsiedztwu licznych uedów, które w czasie opadów napełniają się wodą, okolica od czasów antycznych jest bardzo żyznym obszarem. Warto zaznaczyć, że znajduje się w samym sercu pustynnego Półwyspu Arabskiego. Miastami partnerskimi Rijadu są Paryż, Acapulco, Charlotte i Singapur.
KAMAZ, KAMAZ, KAMAZ, KAMAZ
Niekwestionowanym triumfatorem dzisiejszego etapu został Andriej Karginow, który przewodził stawce od startu próby. Rosjanin zostawił za swoimi plecami Dmitrija Sotnikowa, który stracił cztery minuty i 25 sekund. Trzeci Anton Szibałow był wolniejszy od triumfatora o 6 minut i 47 sekund. Pierwsze cztery miejsca dla KAMAZA uzupełnił Eduard Nikołajew, który z podium rozminął się o 25 sekund.
Kolejny raz najlepszymi z reszty okazali się Janus van Kasteren, Marcel Snijders oraz Darek Rodewald. Załoga Polaka straciła do najszybszego osiem minut i 47 sekund.
Po etapie Sotnikow ma blisko dziesięć minut zapasu nad Nikołajewem. Szibałow traci blisko 26 i pół minuty. Na czwartym miejscu sklasyfikowana jest załoga z Darkiem Rodewaldem w składzie. Do podium brakuje im ponad 25 minut. Na piątym Alesem Lopraisem mają blisko dziewięć minut zapasu.