Rozgoryczony Mazepin
Rosjanin na konferencji prasowej przyznał, że nie jest zadowolony z obrotu sprawy. Co więcej zaznacza, że jego zwolnienie było bezprawne i cała sprawa będzie miała finał w sądzie. Starając się wyjść z twarzą z całej sytuacji postanowił stworzyć stowarzyszenie.
– Decyzja Haasa nie była oparta na żadnej dyrektywie organu zarządzającego sportem. Nie była też podyktowana jakimikolwiek sankcjami nałożonymi na mnie, mojego ojca lub firmę. Oczywiście uważam to za niesprawiedliwe. Jest jednak coś ważniejszego. Zadaję sobie pytanie, czy w sporcie jest miejsce na neutralność? – mówił Mazepin.
– Wszyscy wiemy, że kariera sportowca jest krótka i wymaga lat intensywnych poświęceń, by osiągnąć najwyższy poziom. Gdy zostanie to odebrane jest to druzgocące. Nikt nie myśli, co się dzieje ze sportowcami. Zajmę się tym – zapowiadał.
Mazepin idzie do sądu
Podczas, gdy Nikita Mazepin postanowił założyć stowarzyszenie wspierające wykluczonych sportowców, jego ojciec wraz ze wspólnikami z Uralkali zapowiedzieli, że wobec ekipy Haas rozpoczną postępowanie sądowe.
– Uralkali zamierza chronić swoich interesów zgodnie z obowiązującymi procedurami prawnymi. Zastrzega sobie prawo do wszczęcia postępowania sądowego, dochodzenia odszkodowania i zwrotu znacznych kwot, które Uralkali zapłaciło na sezon Formuły 1 2022. Większość funduszy sponsorskich na sezon 2022 została już przekazana zespołowi Haas. Biorąc pod uwagę, że rozwiązano umowę przed pierwszym wyścigiem, Haas nie wywiązał się ze swoich zobowiązań na tegoroczny sezon. Uralkali zażąda natychmiastowego zwrotu kwot – czytamy w oświadczeniu.
Kolejne sankcje
Rada Unii Europejskiej szybko zareagowała na stwierdzenie Nikity Mazepina, że nie obejmowały go, jego ojca oraz sponsora sankcje. Po kilku godzinach Nikita Mazepin został 732 Rosjaninem objętym sankcjami przez Unię Europejską, a jego ojciec otrzymał numer 723. W wyjaśnieniu poinformowano, że firma zaangażowana jest w sektory gospodarki zapewniające dochody rządowi Rosji. Odnotowano również fakt, że Mazepin senior spotkał się z Władimirem Putinem 24 lutego, czyli w dniu wybuchu wojny.
W odniesieniu do Nikity Mazepina zaznaczono, że jest osobą powiązaną z czołowym biznesmenem zaangażowanym w sektory gospodarki, które stanowią istotne źródło dochodów dla Rosji.