Zgoda na starty to za mało
Światowa Federacja Sportów Motorowych jako jeden z nielicznych związków sportowych na świecie po wybuchu wojny w Ukrainie nadal dopuszcza do startów rosyjskich i białoruskich zawodników. Nie mogą oni jednak w żaden sposób prezentować narodowych barw i muszą występować pod egidą FIA. Po skandalu dopingowym, który wybuchł kilka lat temu, oznacza to, że jedyną zmianą dla rosyjskich kierowców i pilotów jest zmiana barw z rosyjskiej federacji na światową.
FIA nie zakazuje startów Rosjanom! Wystarczy podpisać jeden dokument!
Na decyzje FIA szybko zareagowały niektóre krajowe federacje. W ten sposób Rosjanie i Białorusi nie są mile widziani na imprezach w Wielkiej Brytanii i Finlandii. Obie federacje zachęcają do podobnych kroków inne krajowe związki. Rosyjska federacja stwierdziła jednak, że jest to dyskryminujące i sprzeczne ze statutem FIA.
Oświadczenie agresora
Rosyjska Federacja Samochodowa ze swojej strony uznała możliwą decyzję o wykluczeniu rosyjskich sportowców z udziału w zawodach jako dyskryminującą i sprzeczną ze statutem FIA. Paragraf 1.2 mówi: FIA musi promować ochronę praw człowieka i godności ludzkiej oraz powstrzymywać się od dyskryminacji ze względu na rasę, kolor skóry, płeć, orientację seksualną, pochodzenie etniczne lub społeczne, język, religię, przekonania filozoficzne lub polityczne, stan cywilny lub niepełnosprawności. W trakcie swojej działalności podejmie jakiekolwiek działa w tym zakresie. FIA skoncentruje się na innych niereprezentowanych grupach, by osiągnąć bardziej zrównoważoną reprezentację płci i razy oraz stworzy bardziej zróżnicowaną i inkluzywną kulturę.
#Kharkiv teraz #Ukraine #war #stopputinnow pic.twitter.com/okoISaaJYR
— ⓧ⸙ꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋ vroom (@polovecar) March 4, 2022
Rosyjska Federacja Samochodowa uważa, że wszystkie organizacje sportowe, w tym RAF i FIA, muszą zająć neutralne stanowisko w tych kwestiach, skoncentrować się na osiągnięciach sportowych i nie wykorzystywać tego instrumentu do nacisku politycznego.
RAF nadal wypełnia swoje obowiązki jako narodowa federacja sportów motorowych, uznana przez FIA i będzie nadal chronił interesów rosyjskich sportowców i rosyjskiego motorsportu.
Na wiosce Czajka w obwodzie kijowskim po ostrzale rosyjskich okupantów wygląda o tak #Ukraine #war #StopPutinNOW #russian pic.twitter.com/Yusz5n9WA4
— ⓧ⸙ꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋꠋ vroom (@polovecar) March 4, 2022
Sankcje, sankcje, sankcje
Decyzja FIA o zezwoleniu na starty reprezentantów agresora jest niezrozumiała. Ze strony rosyjskich władz motorsportowych wypadałoby po prostu milczeć w obliczu tego, co się dzieje i na jaki krok zdecydowała się federacja. W Ukrainie giną ludzie. Wielu sportowców zamiast przygotowywać się do kolejnych startów broni swojej ojczyzny. Wypada mieć jedynie nadzieję, że po nacisku krajowych federacji, FIA podobnie jak FIFA zmieni swoje zdanie i zabroni startów Rosjanom i Białorusinom.