W następstwie porozumienia pomiędzy FIA, Formułą 1 i wszystkimi startującymi zespołami w tym roku będziemy świadkami trzech wyścigów kwalifikacyjnych, które zastąpią klasyczną walkę o pole position.
Wyścigi kwalifikacyjne będą odbywać się na dystansie stu kilometrów, a ich wyniki będą decydować o niedzielnym ustawieniu na starcie. Poza tym zawodnicy powalczą również o dodatkowe punkty do klasyfikacji sezonu. Zwycięzca otrzyma trzy oczka, drugi kierowca dwa, a trzeci jeden punkt. Nowy format rywalizacji będziemy mogli oglądać na Silverstone, w Monzy oraz na jednym z torów poza Europą.
Wprowadzenie nowego systemu walki o pole position wymusza także przemodelowanie harmonogramu weekendu. Ten tradycyjnie rozpocznie się od godzinnego treningu w piątek, ale po nim odbędą się „normalne” kwalifikacje, które ustalą kolejność do wyścigu kwalifikacyjnego. Przed pierwszą potyczką w sobotę odbędzie się jeszcze jeden godzinny trening. Właściwy wyścig odbędzie się w niedzielę.