Red Bull szpieguje Mercedesa! Każdy szuka swoich szans!

Podpatrywanie rywali i szukanie nowych rozwiązań to w Formule 1 codzienność. Wraz z wejściem w życie nowych regulaminów każdy szuka swojej szansy, nawet najlepsi. Szef Red Bulla zdecydował się więc na szpiegowanie Mercedesa.

Red Bull szpieguje Mercedesa! Każdy szuka swoich szans!
Podaj dalej

Wszystko zgodnie z prawem

Kilka lat temu cały świat motorsportu śledził wydarzenia związane z aferą szpiegowską, która dotyczyła ekipy McLarena i Ferrari, a później między McLarenem i Renault. Każdy szuka możliwości poprawienia swojej sytuacji, co nie zawsze jest zgodne z regulaminami i prawem.

Max Verstappen Red Bull Racing F1 GP Abu Zabi

W sezonie 2022 w Formule 1 będziemy obserwować nowe samochody, więc każda z ekip szuka swoich szans. Haas postanowił odpuścić cały sezon 2021, by lepiej przygotować się do nowych wyzwań. Na takie kroki nie mogły pozwolić sobie ekipy Mercedesa i Red Bulla, które do ostatniego wyścigu walczyły o mistrzowskie tytuły. Christian Horner kolejny raz jednak wykorzystuje swój spryt i próbował przechytrzyć niemiecką markę.

Szczytny cel

Podczas jednej z motorsportowych gali zorganizowano aukcje charytatywne. Mercedes wspierając akcję zaproponował wycieczkę po swojej fabryce. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że najwięcej zapłacił za nią… Christian Horner, szef Red Bull Racing. Dla niepoznaki próbował źle wpisać swoje imię, ale każdy wiedział o kogo chodzi.

Wycieczka zabierze go do paszczy lwa, gdzie będzie mógł zobaczyć, jak dziewięciokrotni mistrzowie świata konstruktorów projektują, testują i budują swoje auta F1. Nic dziwnego, że Horner żartował, że chce zabrać ze sobą około dwudziestu członków zespołu.

Regulaminowa nieścisłość

Horner płacąc trzy tysiące funtów przeoczył jednak pewien punkt regulaminu licytacji. W nim wyraźnie zapisano, że w wycieczce nie mogą uczestniczyć członkowie innych zespołów Formuły 1. Z pewnością jednak Toto Wolff chciałby zaprezentować szefowi Red Bulla salę z wywalczonymi trofeami.

https://wrc.net.pl/ll-mistrz-f1-pokazal-jedynke-na-lodzie-alez-to-byla-jazda-wideo

Kiedy nowy Red Bull?

Zespół F1 nie będzie jednak długo trzymał w niepewności swoich kibiców. Już na jutro zaplanowano prezentację nowego RB18. Oznacza to, że ekipa będzie drugą po Haasie, która pokaże broń na przełomowy sezon 2022.

Nikt jednak nie spodziewa się, że zespół już podczas prezentacji pokaże wszystkie swoje atuty. Zacięta walka z Mercedesem w zeszłym roku sprawiła, że każdy do ostatniej chwili będzie chciał jak najwięcej ukryć i zachować w tajemnicy.

Przeczytaj również