Red Bull z mistrzowskich rąk
Supersamochód ma powstać w Red Bull Advanced Technologies. Za projekt odpowiedzialny będzie dyrektor techniczny zespołu Formuły 1: Adrian Newey. Konstrukcja ma być napędzana hybrydowym silnikiem V8 o mocy ponad 1100 KM! Całość zostanie oparta wokół stworzonego z kompozytu węglowego dwuosobowego kokpitu. Projekt zakłada wykorzystanie efektu uziemienia, który jest obecny w nowych autach Formuły 1.
Introducing the RB17 👀 A new era of performance cars has arrived 🤘 pic.twitter.com/Pz3mxexzQU
— Oracle Red Bull Racing (@redbullracing) June 28, 2022
RB17 zostanie wyprodukowane w 50 egzemplarzach. Pierwsze powstaną w 2025 roku. Przewiduje się, że cena ma wynosić ponad pięć milionów funtów. Właściciele będą mieli dostęp do symulatora zespołu Formuły 1 oraz wezmą udział w programie rozwoju pojazdów i szkoleń na torze. Za serwisowanie aut będzie bezpośrednio odpowiadać fabryka.
Czytaj też: Kajetanowicz liderem mistrzostw świata! Czy wywalczy upragniony tytuł?
Red Bull ewoluuje
– RB17 to ważny kamień milowy w ewolucji Red Bull Advanced Technologies. Jest w pełni zdolny do stworzenia i produkcji seryjnego samochodu w naszym kampusie technologicznym Red Bulla. Ponadto RB17 będzie pierwszym samochodem marki Red Bull, który zostanie udostępniony kolekcjonerom – mówił Christian Horner, szef zespołu Red Bull Racing.
– RB17 pokazuje wszystko, co wiemy o tworzeniu zwycięskich samochodów Formuły 1. Dwumiejscowy samochód zapewni ekstremalne osiągi na torze. RB17 napędzane jest naszą pasją do osiągów na każdym poziomie. Przesuwa granice projektowe i techniczne daleko za to, co było wcześniej dostępne dla entuzjastów i kolekcjonerów – dodał Adrian Newey.
Walka w Formule 1
Red Bull Racing po wywalczeniu z Maxem Verstappenem mistrzowskiego tytułu w 2021 roku, w tym sezonie zaciekle walczy o podwójną koronę. Po kilku słabszych występach Ferrari ekipa ma 76 punktów zapasu nad włoskim zespołem. W stawce kierowców Max Verstappen ma 46 punktów przewagi nad Sergio Perezem. Trzeci Charles Leclerc jest trzy punkty za drugim kierowcą Red Bulla.