Rajd Dakar z polskim zespołem. Znamy pierwsze załogi.

Zespół Energylandia Rally Team poinformował, że w 2021 roku pojawi się na trasach Rajdu Dakar. Na starcie zaprezentują się dwie załogi polskiej ekipy.

Rajd Dakar z polskim zespołem. Znamy pierwsze załogi.
Podaj dalej

15-go października podczas oficjalnej prezentacji poinformowano, że z przyszłoroczną edycją kultowej imprezy zmierzą się Marek i Michał Goczałowie, u których na prawych fotelach zasiądą Rafał Marton i Szymon Gospodarczyk. Załogi skorzystają z Can-Amów Maverick i będa klasyfikowane w klasie UTV.

Czytaj też: Robert Kubica nie widzi się w Rajdzie Dakar, ale namawia go na to legenda supermaratonu. Alonso też się zarzekał, że nie pojedzie

🎥 Prezentacja #EnergylandiaRallyTeam 2021💥*szczegółowa relacja już jutro!EnergyLandiaMOYA Stacja #MoyaStacja#CobantGroup

Gepostet von Energylandia Rally Team am Donnerstag, 15. Oktober 2020

Co mówią zawodnicy przed Rajdem Dakar?

– Po wielu latach spełnia się moje największa marzenie o udziale w Rajdzie Dakar. W tegorocznych rundach Mistrzostw Polski postanowiłem przesiąść się z Can-Ama Mavericka X3 i spróbować swoich sił w Volkswagenie Amaroku aby mieć porównanie i na tej podstawie podjąć decyzję o wyborze klasy. Wybór ostatecznie padł na klasę UTV. Ostatnia runda RMPST to był także test dla mnie i Rafała Matrona, z którym stworzymy duet podczas najtrudniejszego rajdu świata – mówił Marek Goczał.

-To będzie już trzeci kontynent, na którym będę ścigać się w Dakarze i mój drugi raz w Arabii Saudyjskiej. Rajd jest niezwykle trudny, jednak teraz już wiem czego mogę się spodziewać. Szanse w klasie UTV są bardzo wyrównane – dodał Rafał Marton.

– Wiem jak wysoki cel sobie postawiliśmy, Rajd Dakar to najtrudniejsza rywalizacja motorsportowa na świecie, ale myślę, że jesteśmy gotowi. To marzenie każdego kierowcy, a marzenia trzeba realizować. Oczywiście wymaga to dużych przygotowań, ale pracujemy nad tym od dawna. Wystartuję Can-amem Maverickiem X3. Dobrze znam ten pojazd, razem z pilotem, który ma doświadczenie w tym rajdzie, co z pewnością będzie bardzo pomocne – powiedział Michał Goczał.

– To będzie mój czwarty start w Rajdzie Dakar, trzeci w klasie UTV, gdzie rywalizacja jest bardzo zacięta. Michał to bardzo mądry kierowca. Cieszę się, że to właśnie z nim tam pojadę. Poza tym, po raz pierwszy stworzę w stu procentach polską załogę. To dla mnie bardzo ważne. Poprzednia edycja w Arabii Saudyjskiej, tak jak wszystkie poprzednie była piekielnie trudna, więc teraz musimy maksymalnie skoncentrować się na przygotowaniach – skomentował Szymon Gospodarczyk.

Przyszłoroczna edycja Rajdu Dakar rozpocznie się trzeciego stycznia, a zwycięzców poznamy piętnastego stycznia. Zapętlone zmagania rozpoczną i zakończą się w Dżuddzie. Organizatorzy zapowiedzieli, że trasa będzie całkowicie zmieniona w porównaniu do tegorocznej edycji. Pozostać mogą jedynie miejsca biwaków znane z ostatniej edycji.

Przeczytaj również