Przygoński goni czołówkę
Polak za kierownicą Mini nie odpuszcza gonitwy za najlepszymi po problemach na początku rywalizacji. Dziś kierowca wspierany przez PLATINUM ORLEN Oil był szósty, a gdyby nie dwuminutowa kara drugi raz z rzędu znalazłby się w czołowej piątce. Do najszybszego na próbie Przygoński stracił blisko osiem i pół minuty.
– Na dzisiejszym odcinku trafiliśmy na kilka urwanych wydm. Ciężko było ocenić gdzie kończy się wzniesienie i jak będzie wyglądało lądowanie, o czym świadczy między innymi wypadek Carlosa Sainza. Pomimo ryzykownej drogi, mieliśmy dobre tempo i ukończyliśmy dzisiejszy stage pomyślnie – P6 – podsumował Kuba Przygoński.
Kolejny dobry etap zaliczył również Martin Prokop. Czech kontynuuje swój marsz po pierwszą dziesiątkę tegorocznej edycji imprezy. Trzynaste miejsce na etapie ze stratą ponad siedemnastu i pół minuty do najlepszego pozwoliło mu utrzymać siódme miejsce w samochodowej stawce.
Loeb już na wirtualnym podium
Zawodnicy mieli do pokonania dziś etap o długości 686 kilometrów z Rijadu do Haradh. Odcinek specjalny liczył 358 kilometrów.
Najszybszy był dziś Sebastien Loeb, który o 57 sekund pokonał Vaidotasa Zalę. Etapowe podium uzupełnił Guerlain Chicherit. Francuz stracił do rodaka dwie minuty i osiem sekund. Znajdujący się na czele klasyfikacji imprezy Nasser Al-Attiyah dziś był ósmy, blisko dziewięć minut za triumfatorem. Błąd na etapie, a dokładniej sześć kilometrów po starcie popełnił Carlos Sainz, który dachował swoim Audi.
🎥 First footage of @CSainz_oficial and @LucasCruz74's crash, after only 6km in the special. 🚗#Dakar2023 pic.twitter.com/se7SKV27YD
— DAKAR RALLY (@dakar) January 10, 2023
W klasyfikacji generalnej Nasser Al-Attiyah ma blisko półtorej godziny przewagi nad debiutującym w imprezie Lucasem Moraesem. Na wirtualne podium awansował Sebastien Loeb, który wmieszał się swoim Hunterem w dominujące Toyoty.Do drugiego miejsca Francuzowi brakuje ponad dwadzieścia jeden minut. Ponad trzy minuty za byłym rajdowym mistrzem świata jest Henk Lategan.
Martin Prokop utrzymuje siódme miejsce w stawce. Do podium Czechowi brakuje ponad godzinę i dwie minuty. Dwie i pół minuty za kierowcą Forda Raptora znajduje się Brian Baragwanath.