Czas na wyższy poziom
Kierowca Avalon Extreme Racing Team, po tegorocznych niezwykle emocjonujących i udanych startach w klasie Light, zdecydował, że jego dalsza walka o tytuł mistrzowski będzie w wyższej klasie SuperCars.
– Ta decyzja była dla mnie bardzo trudna, bo cały sezon ciężko pracowaliśmy z zespołem, aby zdobyć tytułu Mistrza Polski RallyCross w klasie Light. Po skrupulatnym przeanalizowaniu sytuacji, doszedłem do wniosku, że ilość zwycięstw w klasie Light jest już dla mnie wystarczająco satysfakcjonująca. Teraz chciałbym spróbować powalczyć na wyższym poziomie, mocniejszym autem. Mieliśmy bardzo mało czasu na przerobienie naszej Fiesty ProToRX z Lighta na SuperCara. Udało nam się podnieść moc z 320KM do 460KM. Różnica jest zauważalna, jednak nadal brakuje nam ok 150KM do topowych SuperCarów, z jakimi będziemy się ścigać już w najbliższy weekend na torze Słomczyn, podczas finałowej rundy Mistrzostw Polski RallyCross – mówił Manejkowski przed startem.
Mimo nieco słabszych osiągów auta, Manejkowski jak zwykle poprzeczkę stawia sobie wysoko. We wcześniejszych startach dużo słabszym autem, dzięki swoim umiejętnościom był w stanie utrzymać tempo dwukrotnie mocniejszych SuperCarów, co nie pozwala go skreślić z listy kandydatów do kolejnego spektakularnego zwycięstwa i daje nadzieję, że w najbliższy weekend będziemy świadkami niesamowitego motosportowego widowiska.
Mocne wsparcie Avalon Extreme Racing Team!
– To bez wątpienia bezprecedensowa sytuacja w rodzimym motosporcie. Jeszcze nigdy w historii RallyCrossu nie zdarzyło się, aby w ostatniej, decydującej rundzie dochodziło do tak śmiałych i bezkompromisowych zmian. Jest to dla naszego temu bardzo ważny weekend i na pewno znacząco wpłynie na przyszłość Maćka w RallyCrossie. Głównie dlatego zmieniłem moje plany i zamiast ścigać się w ten weekend na German Time Attack na torze Nurburgring, zdecydowałem się zostać w Polsce i wspierać MANEYA w jego drodze do mistrzostwa. Na Słomczynie stawimy się całym teamem Avalon Extreme Racing i damy z siebie wszystko. Rywalizacja będzie zacięta i emocjonująca, dlatego zapraszamy do kibicowania i śledzenia naszych relacji – dodał Sebastian Luty, drugi z kierowców Avalon Extreme Racing Team
Zobacz jedyny taki samochód na świecie!
Na uwagę zasługuje fakt, że dzięki obecności Sebastiana Luty i jego unikatowego Hyundaia i20 WRC ProTo podczas weekendowych zawodów, będzie można zobaczyć z bliska jedyny na świecie samochód wyścigowy sterowany za pomocą 2 joysticków! Auto będzie udostępnione do oglądania publiczności w drugi dzień zawodów, czyli w niedzielę 24 października między godziną 11:30 i 13:30 na stanowisku Avalon Extreme Racing Team na torze Słomczyn. Sebastian Luty i Maciej Manejkowski są ambasadorami projektu Fundacji Avalon Prawdziwy sport jest jeden. Akcja ma na celu pokazać sport osób z niepełnosprawnościami, który niczym się nie różni od sportu osób w pełni sprawnych, a zespół, gdzie jeden z kierowców jest w 95% sparaliżowany, może bez przeszkód konkurować z topowymi i wysoko klasyfikowanymi zespołami motosportowymi na całym świecie.