Mistrz Polski zastąpi mistrza świata? Może trafić do fabryki!

Wraz z zapowiedzią Sebastiena Ogiera o zakończeniu regularnych startów w mistrzostwach świata wraz z zakończeniem sezonu, pojawiają się kolejne spekulacje, kto mógłby zastąpić Francuza. Na liście pretendentów jest m.in. mistrz Polski!

Mistrz Polski zastąpi mistrza świata? Może trafić do fabryki!
Podaj dalej

Ogier nie chce już startować

Francuz w tym roku walczy o ósmy tytuł mistrzowski i jest na bardzo dobrej drodze do zrealizowania tego celu. W tym roku był najszybszy na trasach Rajdu Monte Carlo, Chorwacji, Sardynii i Safari. Przekłada się to na 37 punktów przewagi nad zespołowym kolegą: Elfynem Evansem i 52 punkty zapasu nad Thierry Neuvillem.

Mimo świetnej formy mistrz świata chce zakończyć regularne starty i w przyszłym roku będziemy oglądać go tylko na trasach wybranych imprez. Oznacza to, że w Toyocie robi się wolne miejsce, które może zając mistrz Polski.

Fin za Francuza?

Szef zespołu Toyoty: Jari-Matti Latvala potwierdził, że prowadzi już intensywne rozmowy na temat zastąpienia Sebastiena Ogiera. Numerem jeden na liście potencjalnych kierowców jest Esapekka Lappi, który w przeszłości bronił już barw japońskiej marki, a obecnie rywalizuje w WRC2. 30-latek w swoim rajdowym CV ma 64 występy w mistrzostwach świata. W 2017 roku wygrał Rajd Finlandii. Poza tym triumfem jeszcze sześć razy stał na podium.

Ford znowu zaskakuje! Nikt inny na to nie wpadł!

W tym roku za kierownica Volkswagena Polo R5 rywalizuje w WRC2. Do swojego dorobku dopisał triumf w Rajdzie Arktycznym i Portugalii, co na razie daje mu drugie miejsce w stawce.

Esapekka to najsilniejsza opcja. Zna nasz zespół i wie, jak działa. Spokojnie prowadzimy rozmowy i zobaczymy, co z tego wyjdzie – mówił Latvala.

Mistrz Polski w fabryce?

Na liście potencjalnych zastępców jest również mistrz Polski: Jari Huttunen. Fin obecnie jest jednak związany z Hyundaiem. Dodatkowo Latvala uważa, że nadal ma zbyt małe doświadczenie, by zasiąść za kierownicą auta WRC. Możliwy jest również angaż Teemu Suninena. Fin jednak w tym roku pokazuje bardzo słabe tempo, co zniechęca szefa Toyoty.

W zespole powinni pozostać Kalle Rovanpera i Elfyn Evans. Takamoto Katsuta dalej ma dysponować autem niezgłaszanym do klasyfikacji ekip.

Przeczytaj również