Świetna walka w Bahrajnie
Kwalifikacje nie były zbyt udane dla ekipy Prema ORLEN, ale w wyścigu odmienna taktyka i świetne tempo przyniosło efekty. Robert Kubica rozpoczął rywalizację i szybko wskoczył na piąte miejsce w klasie. Samochód bezpieczeństwa pozwolił awansować na czwartą pozycję.
W kolejnych fazach wyścigu Louis Deletraz i Lorenzo Colombo zaciekle walczyli o podium. Strategia oszczędzania paliwa pozwoliła wskoczyć na drugie miejsce, mimo pewnych problemów ze sprzętem podczas pit stopów.
Ostatecznie niewiele zabrakło do zrealizowania strategii w stu procentach. Zaledwie kilka sekund sprawiło, że Deletraz musiał zjechać na dotankowanie i ostatecznie ekipa zakończyła rywalizację na czwartej pozycji w LMP2.
Wyścig w klasie LMP2 wygrała ekipa WRT. W całej stawce najlepsza była Toyota, która wywalczyła dublet oraz mistrzostwo świata. Triumf w sezonie w klasie LMP2 świętuje ekipa JOTA. Prema ORLEN Team zakończyła sezon na piątej pozycji, dwa punkty za wyższą lokatą i 19 za podium.
Kubica podsumował wyścig
– Myślę, że wynik, który uzyskaliśmy jest maksymalnym, jaki mogliśmy osiągnąć. Zdecydowanie skorzystaliśmy na naszej strategii. Zdecydowaliśmy się oszczędzać paliwo, co chroniło również opony. Nie zyskalibyśmy dużo więcej atakując. Opłaciło się – mówił po rywalizacji Robert Kubica.
– Mieliśmy szczęście z jednym okresem żółtej flagi na całym torze. Zyskaliśmy około czterdzieści sekund, co dało nam drugie miejsce. W pewnym momencie wyglądało to dobrze i optymistycznie. Do pokonania była jednak długa droga, a nie mieliśmy tempa. Kontynuowaliśmy naszą strategię. Oszczędzaliśmy dwa okrążenia w porównaniu do rywali. Ponownie opłąciło się to, ponieważ Louis mógł atakować na świezym komplecie opon. Udało nams ię wywalczyć czwarte miejsce. Spodziewaliśmy się tego, ale patrząc na ogólną wydajność weekendu, myślę, ze to było maksimum jakie mogliśmy uzyskać – dodał.
