Pożar Hyundaia
Pierwszy odcinek specjalny po wypadku Olivera Solberga został przerwany i tylko część kierowców miała szanse walczyć z czasem. Na próbie najszybszy był Elfyn Evans, który o 3,8 sekundy pokonał Esapekkę Lappiego.
Właściwa batalia rozpoczęła się więc od drugiej próby. Większość kierowców postawiła na deszczowe i miękkie opony, ale warunki na trasie były zdecydowanie lepsze, co wykorzystywali ci, którzy zaryzykowali. Na 10-kilometrowej próbie Jaškovo – Mali Modruš Potok najlepszy był Esapekka Lappi. 0,6 sekundy stracił Elfyn Evans, a 2,2 sekundy Gus Greensmith. Prowadzący w rajdzie Kalle Rovanpera był wolniejszy o trzynaście sekund.
Pech Rovanpery, głupota Neuville’a
Pech dopadł lidera rywalizacji na blisko 16-kilometrowym odcinku Platak. Rovanpera uszkodził oponę i stracił blisko minutę, co oznaczało, że drugi Ott Tanak zbliżył się do lidera na 18,2 sekundy. Estończyk był również najszybszy na odcinku, gdzie zdeklasował rywali. Drugi Thierry Neuville stracił aż 18,6 sekundy. Belg odbił sobie niepowodzenie na ostatniej próbie dnia, gdy pokonał Ekfyna Evansa o 0,8 sekundy.
More heli 🚁 action with @Craig_Breen 🇮🇪 as we build momentum in SS10 👌.#MSPORTERS #FordPerformance #WRC #GivesYouWings pic.twitter.com/mxFgsUnY1B
— M-Sport (@MSportLtd) April 23, 2022
Thierry Neuville może mówić o sporym pechu i głupocie. Kierowca Hyundaia wczoraj był bliski wycofania się z rywalizacji, ale zdołał dopchnąć uszkodzone auto na serwis. Spóźnił się jednak na wjazd na punkt kontroli czasu i otrzymał karę. Dodatkowo na jednej z dojazdówek Neuville postanowił nie zwracać uwagi na znaki drogowe i przy ograniczeniu do 80 km/h jechał 156 km/h! Kosztowało go to grzywnę w wysokości 1900 euro i dodatkową minutę dopisaną do rezultatu.
Na koniec pętli Kalle Rovanpera ma 16,8 sekundy zapasu nad Ottem Tanakiem. Trzeci jest broniący barw M-Sportu: Craig Breen (+57,8). Thierry Neuville, którego czas okupuje minuta i 50 sekund kary traci do lidera minutę i 24 sekundy. Czołową piątkę zamyka Elfyn Evans (+2:01,2).
Kajetanowicz walczy o podium
W stawce WRC2 stawce pewnie przewodzi Yohan Rossel, którego próbuje dogonić Nikołaj Griazin. Obu kierowców dzieli jednak 41,6 sekundy. W walce o najniższy stopień podium bierze udział Kajetan Kajetanowicz. Polak świetnie spisywał się na porannych próbach i od trzeciego Erica Camilliego dzieli go zaledwie dziewięć sekund.