Kilka lat temu zaspali na testy, teraz jeżdżą już przed nimi! [GALERIA]

Williams, który jeszcze kilka lat temu spóźnił się z przygotowaniami do sezonu Formuły 1 i nie pojawił się podczas pierwszych dni jazd, w tym roku zaraz po prezentacji nowego auta zaliczył dzień filmowy.

Kilka lat temu zaspali na testy, teraz jeżdżą już przed nimi! [GALERIA]
Podaj dalej

Deszczowe Silverstone

Zespół wybrał do jazd filmowych tor Silverstone. Zgodnie z przepisami ekipa mogła przejechać sto kilometrów. Nowy FW44 został zbudowany zgodnie z nowymi regulacjami, które będą obowiązywać w Formule 1. Nowa aerodynamika i 18-calowe koła mają zapewnić więcej bezpośrednich pojedynków na torze.

W ekipie na najbliższy sezon pozostanie Nicholas Latifi. Drugim kierowcą został powracający do stawki Alex Albon. Taj zastąpił George’a Russella, który zasilił szeregi Mercedesa. Albon miał okazję pojeździć podczas dnia filmowego.

Pierwsze wrażenia

Nie zostało dużo czasu do naszego pierwszego wyścigu. Szybko musimy zrozumieć, które obszary auta są mocne, a gdzie musimy wprowadzić ulepszenia. Jestem pewien, że czeka nas trochę nauki. Wszyscy próbują wykorzystać nowe przepisy. Cele i sposoby, w jaki koncentrujemy się na samochodach są bardzo podobne do tego, co robiliśmy w poprzednich latach – komentował Albon.

Ostatecznie wszyscy wciąż staramy się jak najszybciej ustawić auto do warunków wyścigowych – dodał.

Na testy w Barcelonie, które zaplanowano na koniec miesiąca, nie może doczekać się Nicholas Latifi: – Jestem bardzo podekscytowany przed testami i powrotem za kierownicę. Chcę atakować i zobaczyć, co potrafi auto. Czas przed sezonem zawsze wydaje się bardzo długi. Był jednak bardzo pracowity i w fabryce nastąpił niezwykły rozwój. Każda strona pracowała bardzo ciężko.

Nowe przepisy powinny pozwolić na znacznie lepsze ściganie. Jestem podekscytowany nowym wyzwaniem. Postaramy się zebrać dane z testów, by dobrze zaliczyć pierwsze wyścigi – dodał.

W swojej historii jako kultowy zespół Formuł 1, Williams Racing wykazywał się wielką siłą i wyrafinowaniem. Nowa wizualizacja samochodu doskonale odzwierciedla te cechy. Pracownicy, kierowcy i fani wielokrotnie je demonstrowali – mówił Jost Capito, szef zespołu.

Wkraczając w nową erę sportu, FW44 podkreśla przejście do przyszłości, a także uznaje ponadczasowe cechy, które czynią nas tym, kim jesteśmy. W zeszłym sezonie byliśmy podekscytowani i dumni z silnych postępów, które poczyniliśmy. Wywalczyliśmy wiele zasłużonych wyników. Chcemy budować na tym sukcesie. FW44 doskonale uosabia ambicje powrotu na czoło stawki – dodał.

Williams FW44 – galeria

Przeczytaj również